Czyli co Q-Słonko widziało w lutym.
Filmowy luty 2019 w ocenach
8
– Collateral. Zakładnik
Płatny zabójca terroryzuje taksówkarza, z którym jeździ od celu do celu. Seans powtórkowy. Mam ogromną słabość do tego filmu. Porządna sensacja z niepodrabialnym klimatem nocnej metropolii.
– Kabhi Khushi Kabhie Gham. Czasem słońce, czasem deszcz
Bo chodzi o to, żeby kochać swoich rodziców. Seans powtórkowy. Wyprasować sporą ilość naiwności, jakich tu nie brakuje i byłoby arcydzieło. Jednak rola filmu Johara dla historii kina jest niepodważalna.
– Tumbbad
Marzący o bogactwie Vinayak Rao gotów jest zejść do piekła, by odnaleźć legendarny skarb. Duchowy spadkobierca legendy o Bazyliszku, Tumbbad to film, którego nie powstydziłby się Dario Argento.
7
Niewidomy pianista zostaje wplątany w morderstwo, z powodu którego sam będzie musiał drżeć o życie. Stojąca zwrotami akcji czarna komedia, która skutecznie wykorzystuje możliwości dane przez pomysł na fabułę.
– Journal 64. Kartoteka 64
Odkrycie zamurowanych przed laty zwłok daje początek śledztwu sięgającemu hen w przeszłość. Czwarta odsłona przygód członków Departamentu Q mogłaby zostać wpisana do encyklopedii jako wzór pod hasłem „skandynawski kryminał”.
– Prospect
Podczas plądrowania odległego księżyca, ojciec z córką wpadają w poważne tarapaty. Klimatyczne hard sci-fi udowadniające, że nie trzeba mieć pierdyliarda dolarów, żeby poradzić sobie z fantastyką naukową.
Uboga rodzina utrzymująca się ze złodziejstwa i renty babci przygarnia zaniedbywaną przez najbliższych dziewczynkę. Typowe dla Hirokazu Koreedy kino rodzinne. Japonia i jej mieszkańcy widziani od przyziemnej strony potrafią wzruszyć, choć robią to w przewrotny sposób.
– Stations of the Cross. Kreuzweg. Droga krzyżowa
Wychowana w ultrakatolickiej rodzinie Maria zakochuje się w koledze z klasy. Film Droga krzyżowa z pewnością nie pozostawi bez emocji i refleksji i to należy w nim docenić najbardziej.
– T-34
Załoga rosyjskiego czołgu podejmuje się samobójczej misji ucieczki z obozu koncentracyjnego. Efektowne wojenne kino rozrywkowo-patriotyczne nakręcone wg podręcznika Michaela Baya.
– Tankers aka Invincible. Nesokrushimyy
Za Semenem Konowałowem opinia przynoszącego pecha. Przed Semenem przejście do historii. Oparte na faktach klasyczne kino wojenne dla wszystkich tęskniących za Czterema pancernymi.
– Wife, The. Żona
On jest wielkim pisarzem, który właśnie ma odebrać Nobla. Ona zawsze była w jego cieniu, ale zaczyna ją to męczyć. Lubię tego typu obyczajowki, w których niby nic się nie dzieje, a jednak przez cały czas ogląda się je z zainteresowaniem.
– Witch: Part 1, The. The Subversion aka Ma-nyeo. Wiedźma
Zbiegła z laboratorium młoda ofiara genetycznych eksperymentów po latach musi zmierzyć się z przeszłością. Południowokoreańska Wiedźma pokazuje jak powinny wyglądać wszystkie inne młodzieżowe trylogie sci-fi. Tyle, że wtedy młodzieży nie wpuszczono by na nie.
6
Cierpiąca na amnezję nastolatka-cyborg odkrywa u siebie zaskakujące umiejętności bojowe. Widowiskowa ekranizacja kultowej mangi, która pewnie zawiedzie fanów oryginału narzekających na to, że Cameron i Rodriguez zrobili z tego opowiastkę dla młodzieży.
– Drug King, The
Obrotny złotnik wykorzystuje szansę od losu i zostaje największym koreańskim baronem narkotykowym lat 70. Scengorafia, kostiumy, zdjęcia, muzyka – sztos. Wrażenie psuje chaotyczny scenariusz, który nijak nie pozwala się zaangażować w tego koreańskiego „Człowieka z blizną”.
Cyniczny biznesmen przenosi się w czasie, by poznać dramatyczną wojenną historię jego rodziny. Świetna wizualnie batalistyka zasługiwała na dużo poważniejszy i lepszy scenariusz tej patriotycznej lekcji historii.
– Girl in the Spider’s Web, The. Dziewczyna w sieci pająka
Lisbeth Salander podejmuje się zadania, które sprawia, że jej tropem zaczynają podążać bezwzględni mordercy. Sensacyjny thriller nakręcony zgodnie ze wszystkimi zasadami gatunku. Solidność ważniejsza od rewolucji.
– Instant Family. Rodzina od zaraz
Młode małżeństwo w przypływie porywu serca postanawia adoptować latynoskie rodzeństwo. Typowa komedia familijna z Markiem Wahlbergiem. Jeszcze ze dwie i będzie z tego nowy gatunek filmowy.
Niania robi biznesy z Kolumbią, klepiąca biedę Anka wychodzi z więzienia, a Siekiera romansuje w Maroku z ISIS. Rozrywka, która przypadnie do gustu tym, którzy nie spodziewają się po niej poważnego kina.
– LEGO Przygoda 2, LEGO Movie 2, The: The Second Part
Królowa Wisimi I’powiewa porywa Lucy i Batmana. Emmett rusza na ratunek. Podobało mi się bardziej od jedynki i choć mojego serca nie podbiło to obejrzeć warto.
– Photographer of Mauthausen, The. Fotograf z Mauthausen
Prawdziwa historia hiszpańskiego fotografa, dzięki któremu prawda o zbrodniach w obozie Mathausen wyszła na jaw. Solidny film biograficzny zrobiony przez zręczną rzemieślniczkę, której jeszcze brakuje zdolności, by robić wielkie kino.
Organizowane na wsi wesele Ani i Wilka grozi katastrofą wraz z pojawieniem się ojca pana młodego. Wyróżnia się na tle krajowej konkurencji gatunkowej i fani polskiej komedii romantycznej z pewnością będą zadowoleni z seansu.
– Robin Hood. Robin Hood: Początek
Wracający z krucjat Robin z Locksley za sprawą Szeryfa z Nottingham stracił wszystko. Teraz chce się zemścić. Uwspółcześniona do granic parodii kolejna wersja przygód Robin Hooda. Kupiłem tę konwencję i byłem pod wrażeniem scen walki.
– Sorry to Bother You. Przepraszam, że przeszkadzam
Przed wschodzącą gwiazdą telemarketingu szansa na kontrowersyjną posadę. Surrealistyczna satyra na konsumpcjonizm, która z każdą upływającą minutą robiła się dla mnie zbyt ciężka.
– Then Came You. Kiedy się pojawiłaś
Umierająca na raka nastolatka prosi hipochondryka o pomoc w zrealizowaniu jej listy rzeczy do zrobienia przed śmiercią. Trochę do pośmiania, trochę do wzruszenia, niewiele więcej. Produkcja idealna do telewizyjnego niedzielnego popołudnia.
5
– Boy Erased. Wymazać siebie
Młody homoseksualista trafia na terapię, która ma go wyleczyć. Chłopięca wersja Złego wychowania Cameron Post podobała mi się od niej gorzej. Stąd i ocena gorsza.
– Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald, Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda
Newt Scamander rusza do Paryża, by zapobiec nieszczęściu, jakie może zgotować światu zbiegły z więzienia czarodziej. Zupełnie, ale to zupełnie nie kumam fenomenu tych wszystkich czarodziejów. Dla mnie to najbardziej niepotrzebna filmowa seria ever.
– Front Runner, The. Pewny kandydat
Oparta na faktach opowieść o feralnej kampanii prezydenckiej senatora Gary’ego Harta. Tak wyglądają filmy o polityce, gdy nie ma się talentu Adama McKaya.
– Girls Trip
Cztery przyjaciółki ze szkoły wybierają się na wspólny weekend, by naprawić swoje relacje. Byłem ciekaw, co takiego jest w tej wyglądającej na niewyszukaną komedyjkę produkcji, że mówiło się o niej w kontekście Oscarów. Dalej nie wiem.
– Juliet, Naked. Też go kocham
Muzyk, który przed laty niespodziewanie zniknął, teraz pojawia się w życiu największego fana i jego partnerki. Powiedzmy sobie wprost: to powinien być o wiele lepszy film. Zmarnowany potencjał boli za bardzo, nawet jeśli film miewa przebłyski.
– Mortal Engines. Zabójcze maszynyny
Przyszłość. Ogromne drapieżne miasto Londyn stawia wyzwanie rebeliantom, którzy chcą zmienić panujący porządek świata. Zapierające dech w piersiach widoki toną w przeciętności i banalności tej historyjki zerżniętej z „Gwiezdnych wojen”.
– Sisters Brothers, The. Bracia Sisters
Bracia płatni zabójcy ruszają z misją, która odmieni ich życie na zawsze. Są filmy, które do ciebie po prostu nie trafiają i tyle. To film, który do mnie nie trafił.
– Vox Lux
Dziewczyna, która cudem przeżyła szkolną masakrę, zaczyna robić karierę w branży muzycznej. Powiem szczerze, że nie rozumiem idei powstawania takich filmów. Banalna historyjka zupełnie niepotrzebnie udająca wielkie kino.
– Where Hands Touch
Ciężkie losy czarnoskórej Niemki w trakcie II wojny światowej. Ciekawy temat został zmarnowany na plastikową, telewizyjną opowiastkę.
4
– Hole in the Ground, The
Matka z synem, uciekając od partnera tyrana, wprowadza się do położonego w lesie domu w miasteczku, w którym dzieją się rzeczy dziwne. Ileż można.
– St. Agatha. Zakon Świętej Agathy
Ciężarna dziewczyna trafia do zakonu, w którym nic nie jest takie, jakim jej obiecano. Sztampowy, niskobudżetowy horror stawiający na psychiczny terror kosztem makabry. Telewizyjne straszydło.
3
– Welcome to Marwen. Witajcie w Marwen
Artysta po ciężkim pobiciu ucieka od rzeczywistości do stworzonego przez siebie świata lalek. Pod względem technicznym nie można filmowi Zemeckisa niczego zarzucić. Cała reszta zupełnie nie przekonuje za często zamieniając się w prawdziwe kuriozum.
Podziel się tym artykułem:
