Podobnie jak w przypadku najgorszych filmów 2015 roku, tak się fajnie składa, że wśród najlepszych filmów 2015 roku też są rzeczywiście filmy z 2015 roku. Nie ma żadnej nadrobionej po czasie klasyki czy przypadkiem zachwycających filmów z ostatnich lat, które jakimś cudem mnie ominęły. Są jedynie produkcje, które do szerokiej dystrybucji trafiły w tym roku. Brawo dla nich, wszystkie dostały Dychę.
Czym jest Dziesiątka? Zacytujmy po raz kolejny kogoś mądrego, czyli… mnie ;). 10/10 to nie ocena filmu, to stan psychiki, czyli uczucie, z którym zostawia cię film niezależnie od jego jakości. Gdy nic nie gadając ani nie spiesząc się siusiu słuchasz muzy i przeglądasz wzrokiem napisy końcowe aż się skończą – wiedz, że może właśnie obejrzałeś Dziesiątkę.
Oczywiście czasem to również po prostu wybitny film, ale przeważnie wybitność filmu nie ma w kwestii Dziesiątki nic do gadania.
Najlepsze filmy 2015 roku
– Fear Itself
Znakomita podróż przez kino grozy złożona w całości z fragmentów filmów opatrzonych komentarzem o istocie strachu i fascynacji horrorem. Klimat przede wszystkim.
Fear Itself – IntroCo to za film, żeby po nim ani śladu w formie wideo nie było w całej sieci??? Wyciąłem kawałek, bo potrzebuję wideo do podsumowania najlepszych filmów roku. Mam nadzieję, że się twórcy nie obrażą, w końcu chwalę ich i reklamuję! :PPS. Mam nadzieję, że wystarczająco #cycki zamazałem, żeby mi Zuckerberg Q-Bloga w kosmos czasem nie wywalił za sutka.Więcej o filmie:http://www.bbc.co.uk/programmes/p0351g0z
Posted by Q-Blog on 30 grudnia 2015
– Mad Max: Fury Road
Szalony Max pomaga grupie kobiet, które chcą uwolnić się z jarzma niewoli. Najlepsze kino akcji 2015 roku.
– Me and Earl and the Dying Girl
Dwóch wrażliwych filmowców amatorów zaprzyjaźnia się z chorą na raka koleżanką. Jest Dycha, więc więcej tłumaczyć nie trzeba.
– Turbo Kid
W świecie po zagładzie nuklearnej młody Chłopak toczy ultrakrwawą walkę z zabójcami swoich rodziców. Instant classic, jak to mówią za wodą.
– We Are Still Here
Małżeństwo w średnim wieku wprowadza się do domu, którego tragiczną przeszłość wkrótce poznają. Jak na razie (czerwiec 2015) najlepszy horror tego roku, który urzeka swoim narastającym tempem i klimatem.
I to by było na tyle 2015 roku. Widzimy się za rok. Czyli jutro.
Podziel się tym artykułem:
Oby w 2016 obejrzał jeszcze więcej Dziesiątek!
I niewiele więcej Siódemek, Ósemek i Dziewiątek, bo nie nadążam z dodawaniem ich do listy Do Zobaczenia, a co dopiero mówić o oglądaniu…
Tak czy siak dziękuję za kolejny rok z wspaniałymi, nietypowymi recenzjami i dużo inspiracji życzę na kolejne lata -_-
Dzięki, nie obiecuję. Z tymi Siódemkami itd. 🙂