To już chyba ostatni z serii tytułowych eksperymentów, bo w sumie żal mi tak naciągać biednych ludzi spodziewających się taniej, blogowej sensacji… Taaaaa 🙂 W każdym bądź razie pomysł addy’ego zasługuje na wypróbowanie i nagrodę ...
czytaj więcejNajnowsze wpisy
HAU HAU
No i po meczu. Fajnie, że nie muszę pisać „a nie mówiłem” 🙂 Choć z drugiej strony tak jak się spodziewałem, prawda leży po środku. No, ale trudno narzekać na zwycięstwo 3:0 odniesione na wyjeździe, ...
czytaj więcej[„LEAVING ON A JET PLANE” – JOHN DENVER]
All my bags are packedI’m ready to goI’m standin’ here outside your doorI hate to wake you up to say goodbyeBut the dawn is breakin’It’s early mornThe taxi’s waitin’He’s blowin’ his hornAlready I’m so lonesomeI ...
czytaj więcejBRITNEY SPEARS NAGO!!
Tak sobie właśnie zauważyłem, że tytuły wpisów mają wielkie znaczenie! W końcu wisi nowo dodana notka na stronie głównej blogów i kusi swoim tytułem odwiedzających te strony. A od chwytliwego tytułu to już tylko krok ...
czytaj więcej[„KEIN ALKOHOL – DIE TOTEN HOSEN]
Es gibt Tage, die sollten nie enden und Nächte, die sollten nie gehen. Es gibt Zeiten, da werde ich ganz ruhig und dann kann ich die Welt nüchtern sehen Doch meistens ist es wie immer: ...
czytaj więcej(12)
W ciemno łatwo trafić – szczególnie w nocy.
czytaj więcejOLIMPIJSKI REMANENT (2)
DZIEŃ PIĄTY Moją relację z dnia piątego zacznijmy od występu znanej nam już „pechoboistki” Pauliny Barzyckiej, która jak już mówiłem zasługuje za swój występ na olimpiadzie na duże brawa, ale nie sposób się jednak oprzeć ...
czytaj więcej(11)
Żona to skarb, który najlepiej zakopać.
czytaj więcej(10)
Żona to absorbujący czas wynalazek.
czytaj więcejOLIMPIJSKI REMANENT (1)
No i skończyła się Olimpiada. Cztery lata czekania, dwa tygodnie emocji, siedzenia przy telewizorze i śledzenia zmagań w pewnym towarzystwie (dla dobra towarzystwa zachowam jego namiary w tajemnicy, po co ma mieć kłopoty 🙂 ) ...
czytaj więcej