×

Drogi Pamiętniczku

SYLWESTER, DZIEWIĘĆ LAT TEMU

Powspominajmy… (1995/96) Dwa dni przed Sylwestrem, którego zamierzałem spędzić samotnie w domu, zadzwoniła do mnie Magda. Magda była moją licealną sympatią, z którą łączyło nas wiele, ale do dziś dnia nie wiem czy stanowiliśmy parę ...

czytaj więcej

SYLWESTER, OSIEM LAT TEMU

(1996/97) Sylwester przełomu lat dziewięćdziesiąt sześć/dziewięćdziesiąt siedem spędzałem w sposób dla siebie tradycyjny – czyli siedząc w domu (stąd słowami napisane lata żeby notka była dłuższa 🙂 ). Siedząc w domu sam jak patyk oczywiście. ...

czytaj więcej

SYLWESTER, SIEDEM LAT TEMU

(1997/98) Rok dziewięćdziesiąty siódmy przyniósł mi Gusię. Pojawiła się znienacka i  wszystko wskazywało na to, że chce przy mnie zostać, co mnie nie dziwiło w końcu jestem fajowy, prawda? 🙂 Tak czy siak nie musiałem ...

czytaj więcej

SYLWESTER, TRZY LATA TEMU

(2001/02) Zaczęło się tak: A skończyło tak: Żartuję ;)) O Sylwestrze tego roku krążą legendy, a jedna notka to za mało żeby o nim opowiedzieć. Był to pierwszy, wspólny Sylwester Bocznicy, a Bocznica była wtedy ...

czytaj więcej

CYFROWA ZABAWKA

Fajna sprawa taki aparacik cyfrowy. Mała rzecz, a cieszy. Nie od dzisiaj to wiem, ale nigdy jeszcze nie miałem cyfróweczki tylko dla siebie, tak żeby nie oglądać się na nikogo. Biedny jestem więc sam się ...

czytaj więcej

DZIEŃ PEŁEN EMOCJI

Jechałem dzisiaj autobusem! Dwa razy!! Najpierw z Ogrodzieńca do Zawiercia, a potem z powrotem czyli z Zawiercia do Ogrodzieńca! Sam!! I się nie zgubiłem nawet!! A wiecie, że bilet z Ogrodzieńca do Zawiercia nie podrożał ...

czytaj więcej

DZIEŃ JAK CODZIEŃ

Leci ta końcówka roku 2004 w zawrotnym tempie i już prawie, prawie na ukończeniu jest… No to zauważyłem rewelację, nikt oprócz mnie się nie zorientował na pewno! Niemniej jednak dni zasuwają mi jak TGV, a ...

czytaj więcej
Quentin 2023 - since 2004