Ponagradzany i ponominowany milionem nagród Jeździec zabiera widza do świata kowbojów, który rozpoczyna się wraz z końcem telewizyjnej transmisji z rodeo. Recenzja filmu Jeździec. HBO GO
O czym jest film Jeździec
Brady Blackburn (Brady Jandreau) to zdolny jeździec biorący udział w rodeo. Mówi się, że ma dar pozwalający mu ujeździć nawet najbardziej dzikiego mustanga. Tyle teoria. W praktyce jedna z kolejnych jazd Brady’ego kończy się tragedią. Rozszalały rumak zrzuca go z grzbietu i kopytem uderza w głowę kowboja. Brady’emu udaje się przeżyć, ale wypadek pozostawia po sobie dużą bliznę i dalsze kłopoty ze zdrowiem uniemożliwiające starty w rodeo. Chłopak wierzy jednak w to, że wszystko się unormuje i kiedyś wróci do tego, co kocha najbardziej. Póki co chwyta się pracy sprzedawcy w lokalnym sklepie. Kłopoty nie unikają także jego rodziny, ojca Wayne’a (Tim Jandreau) i siostry Lilly (Lilly Jandreau).
Recenzja filmu Jeździec
O tym jak wygląda świat amerykańskiego rodeo od strony zawodów, sławnych mistrzów świata i wielotysięcznych widowni można się przekonać oglądając dostępny na Netfliksie serial dokumentalny Fearless. Jeździec pokazuje ten świat od drugiej strony, skupiając się na portrecie zawodnika, który nagle musi porzucić zawody i wrócić do szarego życia.
Występujący w roli głównej Brady Jandreau jest w tej opowieści tym bardziej prawdziwy, bo opowiada swoją własną historię napisaną przez rodeo. W filmie pojawiają się członkowie jego rodziny, a także inne „ofiary” rodeo. To między innymi „tańczący kowboj” Lane Scott, który sparaliżowany po wypadku podczas rodeo skazany jest na szpitalne łóżko. Sceny odwiedzin Brady’ego przy jego boku chwytają tu za serce najbardziej.
Chwytają tym bardziej, że rodeo jest całym światem tym chłopaków. Nie skarżą się nikomu na swój los, a najlepszym, co być może czeka ich jeszcze w życiu to wspominanie swoich dni chwały. I oglądanie swoich starych występów na YouTube. Nie potrafią robić niczego innego i nagle lądują w świecie, w którym nie ma dla nich miejsca. Pustym, bo wszyscy inni poszli startować albo kibicować na trybunach.
Świat Południowej Dakoty, w którym przyszło im żyć nie oferuje chłopakom pokroju Brady’ego niczego dobrego. Poświęcając życie sportowi pewnie nie spodziewali się, że wszystko skończy się na dobre w niecałe osiem sekund. Dla Brady’ego jeszcze jest jakaś nadzieja, ale może się tylko oszukuje? Pojawiający się regularnie niedowład dłoni twierdzi, że tak.
Jeździec to surowe, kameralne kino o ludziach i ich kawałku świata. Uderza w nim zarówno monotonia pracy kasjera, jak i wiatr z bezkresnych równin przemierzanych w siodle. To niemal dokumentalne kino niezależne rozprawiające się po raz kolejny z amerykańskim mitem niezniszczalnego kowboja.
(2245)
Ocena Końcowa
7
wg Q-skali
Podsumowanie : Po groźnym wypadku podczas rodeo, kowboj nie może pogodzić się z wizją końca kariery. Surowy, kameralny i prawdziwy dramat rozprawiający się z mitem niezniszczalnego kowboja.
Podziel się tym artykułem: