Zapewne to zupełny przypadek, ale widać, że mundial się kończy.
Premiery kinowe weekendu 13-15.07.2018
Iniemamocni 2, The Incredibles 2 (2018) – Poszedłbym
Nie lubię animków. Ale pierwszych Iniemamocnych akurat lubię. Z dobrym i pomysłowym scenariuszem nawet animki ogląda się z przyjemnością.
Na plaży Chesil, On Chesil Beach (2017) – Nie poszedłbym
Zapuścili wczoraj zwiastun tego filmu przed seansem Whitney i jedyne, co mnie zaciekawiło to poznanie odpowiedzi na pytanie: czy oni się w końcu zabili czy nie? Odpowiedź poznałem na własne życzenie z internetów, więc już nie mam po co iść. Zapowiada się standardowy dramat obyczajowy z Saoirse Ronan, a te są przeciętne.
Drapacz chmur, Skyscraper (2018) – Poszedłbym
Wierzę w The Rocka i w to, że jeśli obiecuje głupi film o efektownym napierdzielaniu się z terrorystami w przesadnie zaprojektowanym budynku to dostanę głupi film o efektownym napierdzielaniu się z terrorystami w przesadnie zaprojektowanym budynku.
Człowiek bez pamięci, Sal-in-ja-eui Gi-eok-beob (2017) – Poszedłbym
Fajnie, że do Polski trafia coraz więcej koreańskich filmów, szkoda tylko, że prawie w żadnym kinie nie można ich zobaczyć.
Po seansie pisałem tak:
Cierpiący na chorobę Alzheimera seryjny morderca wpada na trop młodszego kolegi po fachu. Lepiej brzmi niż wygląda, ale i tak szacunek za próbę wymyślenia czego nowego w ogranym gatunku. 7/10.
Czego życzy sobie kobieta, All I Wish (2017) – Nie poszedłbym
Sprawdziłem w zaufanym źródle: no nudity. No szkoda, to nie ma po co iść na ten zapewne sympatyczny, ale sztampowy film o kobiecie w średnim wieku, która do tej pory trafiała na samych niewłaściwych facetów. A przynajmniej tak jej się wydaje.
The Hollow Child (2017) – Nie poszedłbym
Wygląda to zarazem solidnie, jak i na próbę udowodnienia, że umie się w horrory podjętą przez początkującego reżysera. W efekcie nie należy spodziewać się niczego oryginalnego, a jedynie próby wypłynięcia na szerokie wody warsztatem.
https://www.youtube.com/watch?v=Y63vlOcT_Yc
Podziel się tym artykułem: