Odcinek wyjątkowy – prawdopodobnie najnudniejszy odcinek spośród wszystkich trzech sezonów. 43 minuty odcinka tylko po to, żeby przekazać widzom, że tatuaż Jacka oznacza: jesteś przywódcą i to czyni cię bardzo samotnym. Poza tym nie dzieje się absolutnie nic. Długie najazdy kamery, pompatyczna muzyka, nawet dialogów mało.
Wypisałem sobie kilka myślników podczas oglądania.Takie tam luźne myśli.
– Sawyer wraca do 'przydomkowej’ formy. Captain Bunny Killer, Magellan, Bobby, Alex Slingshot.
– Do obsady dołączyła znana z „Prison Break” Diana Scarwid:
– Po obsadzie widać również, że jeszcze jakie takie notowania „Lost” ma, w końcu gościnnie pojawiła się w tym odcinku Bai Ling, a to dość znana aktorka jest. A jak ktoś jest ciekaw tego, co mógł zobaczyć Jack, a my nie, to polecam taki jeden film pod tytułem „Edmond”. Tam przynajmniej wiedzą jak wykorzystać ładną aktorkę i nie wikłają ją w przypadkowy (tak tak, wiem, to nie był przypadek tylko przeznaczenie ble ble ble) romans z facetem puszczającym latawca. Teraz żałuję, że nigdy latawców nie puszczałem.
– Oczywiście Kate i Sawyer nie opłynęli Wyspy dookoła, bo i po co. Jeszcze by za dużo zobaczyli i popsuli szyki scenarzystom, nie mówiąc o tym, że narobiliby im pewnie kłopotu z zapełnieniem nieznanej części Wyspy. W zamian za to nasza dwójka woli iść przez nieznany kawałek dżungli – z pewnością szybciej im to pójdzie niż łódką dookoła. A jakby się ktoś pytał dlaczego sądzę, że nie znają tego kawałka Wyspy to od razu mówię, że jakoś nikt z nich nie widział sąsiedniej wysepki.
– „Większość z nas nawet nie lubi tu przyjeżdżać” – informuje Isabell o wysepce. Rzeczywiście, słabą mają na niej frekwencję:
– Powróciło przerażające dziecko z krwiożerczym misiem, przed którym 'srali w pasiaki’ śp. Mr. Eko i Jin.
– Oczywiście Karl został wypuszczony przez Kate i Sawyera. Po co im ktoś, kto wie cokolwiek o Innych.
Żenuła.
Podziel się tym artykułem: