×
Dobre filmy 2021 roku. Belfast (2021).

Dobre filmy 2021 roku

Kto nie wie, temu przypominam – właśnie od Siódemek zaczynają się filmy, które w mojej opinii warto zobaczyć. Wszystko, co poniżej Siódemek, można bez żalu wyekspediować w kosmos.

Dobre filmy 2021 roku

7/10

Apollo 11

Choć o misji Apollo opowiedziano już wszystko, twórcom tego dokumentu udało się wyszarpać nieznane wcześniej nagrania, dzięki którym zrealizowali unikatowy film z pierwszej ręki pokazujący atmosferę tamtego lipca 1969 roku.

Army of the Dead. Armia umarłych

Grupa śmiałków wyrusza do opanowanego przez zombie Las Vegas, by zdobyć schowane w sejfie setki milionów dolarów. Choć całość jest o 40 minut za długa, brakuje jej zdecydowania co do tego, jaki reprezentuje gatunek i nie oferuje tego, co obiecywały zwiastuny, zapewnia porządną dawkę dobrze zrealizowanej rozrywki.

Belfast

Młody chłopak przeżywa swoje pierwsze uniesienia miłosne w cieniu zamieszek na tle religijnym przelewających się przez Irlandię Północną. Urocza pocztówka z dzieciństwa Kennetha Branagha, który stworzył ciepłe dzieło, którego największą wartością są aktorstwo i dialogi.

Biggie: I Got a Story to Tell

Dokumentalna opowieść o życiu Notoriousa B.I.G.-a, która nie skupia się na teoriach dotyczących jego śmierci. Interesujące, szczególnie dla kogoś, kogo zupełnie ominęła ta historia i hip-hop w ogóle. Aczkolwiek należy ją traktować wyłącznie jako laurkę kontrolowaną przez Puffa Daddy’ego.

Black Widow. Czarna Wdowa

Tytułowa superbohaterka musi zmierzyć się nie tylko ze świetnie wyszkolonym złoczyńcą, ale również z rodzinnymi tajemnicami z przeszłości. Bardzo podobało mi się to nostalgiczne połączenie przeszłości i akcji w pierwszej części filmu. W drugiej zaś części zaczęło trącić monotonią. Ósemka była blisko.

Blood and Flesh. The Reel Life and Ghastly Death of Al Adamson

Dla Ala Adamsona grywali pułkownik Sanders, Charles Manson czy Lon Chaney. Ciało zamordowanego reżysera odnaleziono potem w okolicznościach rodem z horrorów, jakie sam kręcił. Dokumentalna rozrywka dla wszystkich fanów kina C z mnóstwem anegdot i nie aż tak bardzo ciekawą warstwą kryminalną.

Candyman (2021)

Choć na miejscu komunalnych bloków pojawiły się apartamentowce, upiór Candyman wciąż czeka na to, aż ktoś wypowie do lustra jego imię pięć razy. Bardziej typowego przykładu „filmu Jordana Peele” (tutaj tylko producent) nie można sobie wyobrazić. Ten artystyczny horror jest zdecydowanie zbyt afroamerykański, ale ogląda się go dobrze.

Card Counter, The. Hazardzista

Pokerzysta łączy siły z narwanym nastolatkiem, by zemścić się na wspólnym wrogu. Schludne, metodyczne i precyzyjne kino. U Paula Schradera lubię to, że kręci filmy zupełnie nie w moim guście, które mi się podobają.

Censor

Lata 80., apogeum brytyjskiej walki z tzw. „video nasties”. Tytułowa cenzorka popada w szaleństwo być może nie tylko za sprawą brutalnych filmów, jakie całymi dniami ogląda. W trakcie seansu sprawia wrażenie nudnego i niesatysfakcjonującego. Finalnie okazuje się dobrym filmem, który nie tylko jest portretem swoich czasów, ale też szerszym spojrzeniem na przemoc w kinie.

Cherry. Cherry: Niewinność utracona

Rzucony przez dziewczynę chłopak wraca z wojny z zespołem stresu pourazowego i rosnącym nałogiem. Twórcy „Avengers: Koniec gry” postanowili udowodnić światu, że potrafią kręcić wielkie kino. Zrobili to trochę zbyt topornie, co nie zmienia faktu, że film jest niezły, a Tom Holland w roli głównej bardzo dobry.

Classic Horror Story, A. Una classica storia dell’orrore aka Klasyczny horror

Pięcioro nieznajomych budzi się po wypadku w tajemniczym miejscu w środku lasu, z którego nie ma ucieczki. Widzieliście tę historię już setki razy. Twórcy filmu zdają sobie z tego sprawę i bawiąc się klasyczną horrorową kliszą, serwują film, który po prostu dobrze się ogląda.

CODA

Pełnosprawna córka niesłyszących rodziców musi zdecydować pomiędzy lojalnością względem rodziny, a własnymi marzeniami o karierze muzycznej. Bardzo lubię tego typu filmy łączące trudy codzienności z humorem i ciepłą opowieścią po prostu o życiu. Zabrakło mi jednak czegoś, co sprawiłoby, że przepadłbym w tej historii.

Collectors

Grupa śmiałych złodziei antyków podejmuje się zuchwałego napadu w samym centrum Seulu. Danny Ocean spotyka Indianę Jonesa i dobrze się przy tym bawiąc idą razem na lunch w świetnie zabezpieczonym skarbcu.

Conservation Game, The

Dokument z tego fajnego rodzaju, co to jego twórcy wpadają na jakąś sensację i drążąc temat odkrywają coraz więcej. Poświęcony tematyce hodowli dzikich kotów w Stanach Zjednoczonych miał jednak tego pecha, że w trakcie jego realizacji Netflix zdążył nakręcić „Króla tygrysów”.

Coven of Sisters. Sabat sióstr aka Akelarre

Grupa dziewcząt oskarżanych o czary próbuje uniknąć spalenia na stosie. Unikający szokowania na siłę film o kobiecości. Kino schludne i sympatyczne.

Cruella

Uzdolniona modowo sierota niespodziewanie otrzymuje szanse na zemstę za tragiczną śmierć swojej matki. Świetny muzycznie i aktorsko. Jednak wciąż za dużo tu Disneya, a za mało „Jokera”, do którego porównania są zresztą zupełnie nieadekwatne.

Dissident, The

W październiku 2018 roku do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Turcji wszedł niezależny dziennikarz Jamal Khashoggi. Został tam poćwiartowany. Dokumentalny zapis wydarzeń, które doprowadziły do tragedii, połączony z kompleksowym opisem arabskich starań o wyciszenie wszlekiej krytyki władzy skupiających się w szczególności na armiach botów na Twitterze.

Don’t Look Up. Nie patrz w górę

Kiedy w stronę Ziemi zbliża się kometa, która zakończy historię ludzkości, ludzkość ma to w nosie i szuka sposobu na to, by ugrać coś w tej sytuacji. Miota się trochę McKay między tym, co grało w „Big Short”, a poważną satyrą o naszych czasach. Jest dobrze, ale mogło być o wiele lepiej.

Dziewczyny z Dubaju

Oparta na faktach opowieść o grupie ekskluzywnych pań do towarzystwa dla arabskich szejków. Sprawnie i warto opowiedziany, zrealizowany na bogato film, który stawia na momentami niepotrzebną rozrywkę, zamiast na poważnie podejść do zajawionego dopiero na końcu oczywistego problemu.

Eyes of Tammy Faye, The. Oczy Tammy Faye

Historia sukcesu i bolesnego upadku pary teleewangelistów, których imperium runęło w bezprecedensowy sposób. Nie da się ukryć, że to biopic, którego główną wartością jest przyjemność oglądania kreacji aktorskich. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że tematyka pozwoliła też na brawurową realizację. Poza tym – typowy przedstawiciel gatunku.

Fear Street Part 1: 1994. Ulica Strachu – część 1: 1994

Licealiści z Shadyside muszą stawić czoła 300-letniej klątwie ciążącej na ich miasteczku. Pomysłowe i nieszablonowe połączenie hołdu dla slashera i ekranizacji powieści young adult, które ogląda się tak samo fajnie, jak slashery 30 lat temu.

Fear Street Part 2: 1978. Ulica Strachu – część 2: 1978

Spokojny odpoczynek na letnim obozie zamienia się w krwawą walkę o przetrwanie. Nie sposób traktować tej serii filmów jako pojedynczych przypadków. Trzeba w całości. Jako więc summer camp slasher jest tylko w porządku, bo jednak opowieść podporządkowana jest szerszemu kontekstowi.

Fear Street Part 3: 1666. Ulica Strachu – część 3: 1666

W samym centrum polowania na czarownice grupa dziewczyn chciałaby tylko potańczyć sobie w lesie. Bałem się tego zwieńczenia trylogii w średniowieczu, ale zupełnie niepotrzebnie. Więcej, podobał mi się ten segment z 1666 roku. Poszczególne części trylogii miotają się pomiędzy Szóstką i Ósemką, więc całościowo na pewno mocna Siódemka.

Finch

Śmiertelnie chory inżynier buduje inteligentnego robota, by opiekował się jego ukochanym psem. Nie mam pojęcia po co tracić kasę na kręcenie takich filmów, ale braku uroku zarzucić mu nie można.

Framing John DeLorean. Szaleńczy wyścig Johna DeLoreana

Idealny dokument dla wszystkich tych, którzy zawsze zastanawiali się nad tym, co stało się z kultowym samochodem z „Powrotu do przyszłości”, ale bali się o to zapytać.

Free Guy

Poboczna postać z gry wideo zyskuje samoświadomość i zaczyna żyć według własnych reguł w świecie, w którym rządzi przemoc. Pomysłowe kino zawsze na propsie. Ogląda się to wszystko dobrze, ale film nie jest tak dobry, jak powszechna opinia o nim.

House of Gucci. Dom Gucci

Historia upadku modowego rodu Guccich opowiedziana przez pryzmat fatalnego w skutkach małżeństwa jednego z dziedziców. Topowi aktorzy, topowa realizacja, arcyciekawa historia – wszystko to sprawia, że „Dom Gucci” ogląda się fajnie, ale jeszcze fajniej obejrzałoby się to w formie serialu limitowanego.

I Care a Lot. O wszystko zadbam

Cyniczna prawna opiekunka wplątuje się w opiekę babci, która wcale nie jest tak miłą staruszką, na jaką wygląda. Geriatryczny „Wilk z Wall Street”. Wartki kryminalny thriller o komiksowym postrzeganiu realiów opieki społecznej, który zdaje się nie rozumieć, że widz nie polubi postaci, których lubić się nie da.

Jexi

Uzależniony od smartfonu redaktor serwisu internetowego wchodzi w posiadanie nowego aparatu, który przejmuje nad nim całkowitą kontrolę. Szczerze zabawna komedia lekko romantyczna opowiadająca o naszych czasach, uzależnieniu od technologii i świecie, w którym liczą się kliknięcia w lajki.

King Richard. King Richard: Zwycięska rodzina

Pochodzą z Compton, ale nie grają rapu, tylko w tenisa ziemnego. Serena i Venus nie mają jeszcze 14 lat, ale ich ojciec wie, co zrobić, żeby zostały gwiazdami światowego sportu. Efektownie zrealizowana, dobrze zagrana, typowa filmowa biografia sportowa, której jedynym mankamentem jest to, że jest lukrowaną laurką.

Last Duel, The. Ostatni pojedynek

Zwaśnieni rycerze stają do pojedynku na śmierć i życie po tym jak jeden z nich rzekomo gwałci żonę drugiego. Widowisko historyczne Ridleya Scotta ma wszelkie zalety podobnych filmów tego reżysera – głównie produkcyjnych. Fajnie ogląda się go przez dość wyraźne zaznaczenie tego, komu powinno się w nim kibicować. Jest jednak o 20 minut za długi.

Malignant. Wcielenie

Po kolejnym poronieniu kobietę zaczynają prześladować wizje makabrycznych morderstw. Gdyby dokładnie taki sam film nakręcił Brian Yuzna 30 lat temu, dzisiaj byłaby to klasyka horroru. Nakręcony teraz przez Jamesa Wana zbyt łatwo naraża się na śmieszność. A szkoda, bo pod popcorn i piwo wchodzi jak w masło.

Maryla. Tak kochałam

Maryla Rodowicz wraca pamięcią do swoich miłosnych podbojów i trwającej od pół wieku kariery. Można o TVP powiedzieć wiele, ale pomysł na te dokumenty, wcześniej o Krzysztofie Krawczyku, a teraz Maryli, świetne. Gdyby tylko nie bali się pokazać w nich więcej mięsa…

Minari

Pochodząca z Korei Południowej rodzina kupuje kawałek amerykańskiej ziemi na zadupiu, który ma być ich przepustką do lepszego życia. Opowiedziana przez pryzmat emigracji rodzinna historia o pogoni za amerykańskim snem. Pachnący latem film, w którym niewiele się dzieje.

Mole, The: Undercover in North Korea. Kret w Korei

Dokumentalna opowieść o trwającej dziesięć lat infiltracji tajemnic Korei Północnej przez szpiegów-amatorów: kucharza i byłego skazańca biznesmena. Duński Michael Moore, Mads Brugger, po raz kolejny wraca z nieprawdopodobną, prawdziwą historią. Ciut lepiej ona jednak brzmi niż w rzeczywistości wygląda.

Nobody. Nikt

Gdy przeciętny facet w średnim wieku z przedmieść podpada ruskiemu bandziorowi, okazuje się, że wcale nie jest taki przeciętny. Efektowna nawalanka w stylu „Johna Wicka” trochę bardziej przenosząca ciężar opowieści na bohatera, a nie tylko na to, jak efektownie potrafi on zabijać.

One Night in Miami. Pewnej nocy w Miami…

Malcolm X, Muhammad Ali, Jim Brown i Sam Cooke spotykają się w hotelowym pokoju, by podyskutować o rasizmie. Udany debiut fabularny Reginy King. Typowy film z gatunku tych nazywanych oskarowymi. Z ciekawymi bohaterami, interesującym momentem w historii Ameryki, dobrymi dialogami i niezłymi rolami. Tylko tyle i aż tyle.

Oxygen. Oxygene aka Tlen

Kobieta budzi się w komorze kriogenicznej. Nie wie co tu robi, kim jest i jak stąd zwiać, zanim skończy jej się tlen. Sprawnie zrealizowana francuska produkcja udanie wykorzystująca motyw zamknięcia w ciasnej przestrzeni i serwująca satysfakcjonujące zakończenie.

Palmer

Po odsiedzeniu kilku lat wyroku, Palmer próbuje w rodzinnym miasteczku ułożyć swoje życie na nowo. Pod jego opiekę trafia pewien chłopiec. Klasyczne kino z małego miasteczka z poczciwym bohaterem, któremu przeszłość nie daje spokoju. Sympatycznie spędzony czas, szczególnie jeśli lubi się tego typu produkcje.

Pieces of a Woman. Cząstki kobiety

Małżeństwo musi zmierzyć się traumą spowodowaną utratą dziecka w trakcie porodu. Na pewno nie będziecie się dobrze bawić na Cząstkach kobiety, ale na pewno będziecie też mieli fajny materiał do przedyskutowania.

Psycho Goreman

Nastoletnie rodzeństwo budzi do życia kosmicznego potwora, który rozerwałby ich na strzępy, gdyby nie pewien kamień. Power Rangers na sterydach. Wielu próbuje, niewielu udaje się odtworzenie klimatu kina z kaset VHS. Tu bez wątpienia to wyszło, choć trochę szkoda, że zamiast w makabrę, film podąża w slapstickową stronę tej opowieści.

Quiet Place II, A. Ciche miejsce 2

Kolejna odsłona klasycznej opowieści o tym, że gdy już oswoimy potwory, to wtedy sami stajemy się potworami. Solidna kontynuacja postapokaliptycznego hitu zapewnia porządną rozrywkę przy jednoczesnym braku świeżości oryginału.

Raya i Ostatni smok. Raya and the Last Dragon

Młoda wojowniczka walczy u boku smoczycy o zjednoczenie swojego królestwa przed śmiertelnym zagrożeniem. Ominął mnie gdzieś ten moment, w którym filmy animowane Disneya przestały być dla dzieci. Solidna filmowo-baśniowa robota z animacją, która momentami każe się zapytać o to, czy to jeszcze CGI czy już może live-action.

Riders of Justice. Retfardighedens ryttere aka Jeźdźcy sprawiedliwości

Wojskowy po tragicznej śmierci żony dowiaduje się od matematyka zajmującego się teorią prawdopodobieństwa, że katastrofa pociągu, w której zginęła nie była przypadkowa. Kino zemsty przefiltrowane przez czarny humor Andersa Thomasa Jensena. Film, któremu trzeba wybaczyć, że w jego świecie policja nie istnieje.

Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings, Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni

Chiński parkingowy ukrywa tajemnicę rodową, która może doprowadzić do konfrontacji pomiędzy dwoma światami. Udane połączenie kumpelskiej komedii, kopanego kina i chińskiego fantasy pełną gębą, które z innymi filmami Marvela nie ma zupełnie nic wspólnego.

Shadow in the Cloud

Tajną misję nieustraszonej pilotki może pokrzyżować buszujący na pokładzie bombowca gremlin. Świetnie zrealizowane, przypominające klimatem… „Suspirię”, luzackie kino przeznaczone dla widzów bez połkniętego kija od szczotki.

Skandal. Ewenement Molesty

Zupełnie nie znam repertuaru Molesty, zupełnie ominął mnie również polski hip-hop. Z tego względu dokument o tych pionierach rapu oglądałem z zainteresowaniem i przyjemnością. Za szybko jednak przeskoczył z tego, co było do tego, co jest.

Soul. Co w duszy gra

Marzący o karierze muzyka jazzowego nauczyciel umiera w dniu swojej największej szansy. Z połączenia „Symfonii życia” i „W głowie się nie mieści” powstaję ja! Nie tak dobry film jak te dwa wymienione, ale na tyle sympatyczny, że warto mnie zobaczyć.

Space Sweepers. Seung-ri-ho

Przyszłość. Czwórka zbierających kosmiczny złom outsiderów zabiera na pokład bombę pod postacią małej dziewczynki. Południowokoreańska odpowiedź na kosmiczne kino Luca Bessona. Przewidywalna, ale przyjemna rozrywka.

Sound of Metal

Życie perkusisty Rubena i jego dziewczyny, z którą tworzą hard-rockowy duet staje na głowie, gdy Ruben zaczyna tracić słuch. Trudno o jakieś większe zarzuty pod adresem tego bardzo dobrego kina ze świetnym dźwiękiem, który jest tu kluczowy. Ot nie wessał mnie w dramat bohaterów tak, jak powinien.

Stillwater

Amerykański pracownik fizyczny rozpoczyna we Francji niespodziewane śledztwo w sprawie osądzonej tam za morderstwo córki. Pełne stereotypów, a i owszem, kino o zderzeniu amerykańskiej kultury z mid-westu z francuską bohemą artystyczną. Wchodzi bezproblemowo, choć po „Spotlight” to dla McCarthy’ego krok wstecz.

Suicide Squad, The. Legion samobójców: The Suicide Squad

Grupa najgroźniejszych złoczyńców wyrusza na zlecenie amerykańskiego rządu, by dokonać przewrotu na jednej z latynoskich wysepek. Dowcipne i efektowne kino metakomiksowe, które jednak nie oferuje żadnych atrakcji ponad te, które można było już zobaczyć w filmowym „Deadpoolu” czy serialowym „The Boys”.

Untold: Crimes & Penalties. Sportowe opowieści: Zbrodnia i kary

A to z kolei najbardziej zwariowana historia z cyklu „Nieopowiedziane”. Opowieść o hokejowej drużynie z zaplecza NHL, którą przejął syn magnata śmieciowego.

Untold: Malice at the Palace. Sportowe opowieści: Bójka w The Palace

Podobnie jak większość tych dokumentów z serii „Nieopowiedziane” – bardzo solidna i świetnie udokumentowana opowieść o jednym z najmniej chlubnych epizodów w historii NBA.

What Happened, Brittany Murphy?

Solidnie spędzone trzy godziny na dokumencie przybliżającym okoliczności niespodziewanej śmierci Brittany Murphy. Oto kolejna historia o tym, że hollywoodzki glamour to często jedynie fasada, a pod spodem nie znajdzie się niczego dobrego. Bo to wy jesteście dla Hollywood, a nie Hollywood dla was.

Willy’s Wonderland

Małomówny mężczyzna zostaje dozorcą parku rozrywki, w którym królują krwiożercze pluszaki. Film z Nicolasem Cage’m krwawo rozprawiającym się z bezlitosnymi animatronicznymi kukiełkami, o którym nie wiedzieliście, że chcecie go zobaczyć.

Żeby nie było śladów

Oparta na faktach opowieść o śmiertelnym pobiciu Grzegorza Przemyka i o tym, co wydarzyło się później. Realizacyjnie wymiata. Fabularnie – o sześć godzin za długi. Irytująca Aleksandra Konieczna.

Na koniec odnośniki do pozostałych list. Zalinkuję je po opublikowaniu.

najgorsze filmy 2021 roku

słabe filmy 2021 roku

przeciętne filmy 2021 roku

najlepsze filmy 2021 roku

Podziel się tym artykułem:

2 komentarze

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004