To już pewne. Polski aktor Rafał Zawierucha zagra Romana Polańskiego w powstającym właśnie najnowszym filmie Quentina Tarantino. Dołączy on do obsady Once Upon a Time in Hollywood, gdzie wystąpi obok m.in. Brada Pitta, Leonarda DiCaprio, Margot Robbie, Kurta Russella, Burta Reynoldsa i Tima Rotha.
Akcja filmu Once Upon a Time in Hollywood z Rafałem Zawieruchą rozgrywa się w 1969 roku. Swobodny jeździec daje znak do zmiany pokoleniowej w amerykańskim kinie. Złota Era Hollywood odchodzi w zapomnienie, a aktor Rick Dalton (DiCaprio) i kaskader Cliff Booth (Brad Pitt) próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Wkrótce los połączy ich z brutalnym morderstwem dokonanym przez sektę Charlesa Mansona na ciężarnej żonie polskiego reżysera Romana Polańskiego (Rafał Zawierucha): Sharon Tate (Robbie).
Z okazji castingu Zawieruchy na Polańskiego wybrałem siedem najlepszych filmów z udziałem tego wkrótce popularnego aktora :).
Rafał Zawierucha – najlepsze filmy. Ranking Top 7
1. Bogowie (2014)
Profesor Zbigniew Religa (Tomasz Kot) to utalentowany kardiochirurg, który zrobi wszystko co trzeba i wydepta te ścieżki, które należy, byle tylko dokonać pierwszego na świecie przeszczepu serca. Oto jego historia.
W końcu udało się w Polsce kino mądrorozrywkowe na światowym poziomie. Nie wiem czy taki był cel zamierzony, czy przez przypadek wszystko zagrało, ale to nie ma znaczenia. Liczy się efekt końcowy, w przypadku którego nie ma potrzeby dodawać powszechnego w przypadku polskiego kina „jak na polski film”. I nie ma potrzeby rozpatrywać go jako taki. To po prostu świetny film. Koniec kropka. 9/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Romuald Cichoń. Polski kardiochirurg, docent dr hab. nauk medycznych, lekarz, który jako najmłodszy w Europie (w wieku 29 lat) samodzielnie dokonał udanej transplantacji serca (Wikipedia).
2. Jack Strong (2014)
Major Wojska Polskiego Ryszard Kukliński (Marcin Dorociński) to zdolny taktyk, który orientuje się, że najnowsze plany wojsk Układu Warszawskiego mogą doprowadzić do nuklearnego wyparowania Polski z map świata. Postanawia rozpocząć współpracę z obcym wywiadem.
Thriller polityczny pełną gębą. Kupuje widza od razu świetnym i mocnym początkiem, którego nie powstydziliby się amerykańscy koledzy. Zanim pojawi się napis z tytułem, wiadomo już, że nie będzie źle. I przez długi czas jest naprawdę bardzo dobrze, a potem już tylko niewiele gorzej. Pasikowski chyba jest gotowy, żeby spróbować nakręcić coś za granicą. Tym bardziej szkoda, że nikt nie chce go tam zabrać. 8/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Czołgista
3. Miasto 44 (2014)
Opowiadające o Powstaniu Warszawskim Miasto 44 Jana Komasy jest filmem zrealizowanym perfekcyjnie. Nie tylko na nasze warunki, ale i na tle zagranicznej konkurencji nie ma się czego wstydzić. Jasne, nie każdemu muszą odpowiadać landrynkowe kadry, czy nowoczesny montaż i łatwo jest zaatakować reżysera, że zrobił teledysk, ale ja w ogóle nie mam takiego problemu. Ekipa filmowa odwaliła kawał dobrej roboty, żeby ich dzieło wyglądało możliwie jak najlepiej. (…) Podobało mi się, ale, ale, ale. 7/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Berlingowiec
4. Powidoki (2016)
Końcowe lata życia Władysława Strzemińskiego i jego z góry przegrana walka z komunistami. Pozycja ciekawa, jak każdy inny biopic, szczególnie że opowiada o postaci, o której wiem niewiele. 6/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Sprzedawca w sklepie dla plastyków
5. Król życia
W wyniku wypadku samochodowego pracownik korporacji postanawia przewartościować swoje życie. Zachciało się w Polsce zrobić film a’la Charlie Kaufman, no i nie wyszło. 6/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Kolega Edwarda z korporacji
6. 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
Męsko-damski uczuciowy galimatias we współczesnej Warszawie. Bardzo porządna Szóstka z jednym pytaniem pozostawionym bez odpowiedzi. Dlaczego taki tytuł? 6/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Współlokator Filipa
7. Obywatel
Zaraz po seansie gambit orzekł, że czuje się jakby wyszedł z próby amatorskiego teatrzyku, a parę minut później zarzucił złotą myślą: „Polskie kino ma jedno przekleństwo. Taki Quentin Tarantino to się uczył kina na filmach klasy B i C. A nasi reżyserzy uczyli się na Kieślowskich i Miłoszach”. (…) Szumu żadnego „Obywatel” nie zrobi (chyba że wśród oszołomów). Stuhra na poziomy jego starych mistrzów nie wyniesie. Cokolwiek by pan Jerzy w mądrych słowach nie powiedział w wywiadach o ambitnych celach i założeniach „Obywatela” – nic z tego nie znajdziecie na ekranie. Bo nie jest to żadne Wielkie Kino, a jedynie średnio udana satyra na do końca nie wiem nawet co. 6/10. (quentin.pl)
Rola Rafała Zawieruchy: Delegat
Podziel się tym artykułem: