×

Bakłażan

[Asiek] Dzwonię do domu i się pytam, czy coś na ząb jest. A tata, że jakiegoś bakłażana dostanę, ale nie jest pewny… No to teraz nie wiem, czy mu wierzyć.

[Quentin] Bakłażan czy jest, czy go nie ma – to i tak jakby nic nie było. Kup sobie coś.

***

[Dawno Złotych Myśli Quentina nie było!]

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004