A może Gordon albo Dent? Przynajmniej do takich wniosków można dojść oglądając okładkę polskiego wydania „Mrocznego Rycerza”.
Dobrze, że film fajny.
EDIT:
Aczkolwiek:
duke3d 2008/12/18 02:47:01
Quentinku drogi, jakbyś odkrył, że elipsą po liczebniku zbiorowym „troje” może być rzeczownik plurale tantum (na przykład „ludzie”), to byś wiedział, że taka syntaksa jest jak najbardziej poprawna, a więc dystrybutorowi możesz przydepnąć pelerynę.
KONIEC EDIT 😛
A tak zmieniając temat. Ja myślałem, że w „Zacku i Miri kręcą porno” poniższa kawiarnia jest fikcyjna:
Ja tu dzisiaj szagaju po Warszawie i co widzę?
Niby logo inne, ale to jakaś podobna sieć czy może plagiat? 😉
Zdjęcia chusteczkowe, ale mi się już dawno aparat w fonie chyba zrąbał.
A tak drugi raz zmieniając temat. „Dexter” się skończył. Tak samo średnio jak i się zaczął i jaki był w środku. Bez fajerwerków, bez zaskoczeń, bez palpitacji serca. Dobry serial, ale już dawno nie wybitny.
Podziel się tym artykułem: