Mały przewodnik po słynnych scenach filmowych (109)

W dzisiejszym odcinku przewodnika prawdziwa gratka dla „bollywoodzkich siuśmajtek”. Żartuję hehe. Nie tylko dla nich ;P Zobaczyć w niej możemy bardzo ciekawe i twórcze zastosowanie… echa.

Panie i Panowie, „Kabhi Alvida Naa Kehna”:

– Cztery lata temu powiedziałeś, że niekończące się historie o miłości już nie istnieją. Pamiętasz, Dev? Czy teraz powiedziałbyś to samo? Cztery lata temu powiedziałeś, że jeśli po ślubie nie będę szukać miłości, to jej nie znajdę. Co powiesz teraz, Dev? Co powiesz? Odpowiedz mi… Co ty i ja robimy na stacji w środku nocy? Co my robimy, Dev? Odpowiedz… Potrzebuję odpowiedzi na te pytania…
– 18-ty.3.2002. Spotkałaś mnie po raz pierwszy. Pamiętam dokładną datę, Maya. Od tego dnia czułem się, jakbym znał cię od zawsze. Czy to odpowiedź na twoje pytanie? Może nie… To może ta… Każdego dnia twój pociąg odjeżdża o 4.32 a mój o 4.21. I każdego dnia spóźniam się na niego, żebym mógł spędzić z tobą chwilę dłużej. Czy to odpowiedź na twoje pytanie?
– Dev…
– Każdego dnia opuszczam stację, ale myśli o tobie mnie nie opuszczają. Czy to odpowiedź na twoje pytanie? A może ta… Jestem żonaty, i myślę, że zapominasz, że i ty masz męża. Skoro oboje tkwimy w związkach małżeńskich to co robimy na stacji w środku nocy? Bingo… Bingo… Myślę, że znam odpowiedź. To jest odpowiedź na twoje pytanie, prawda? Posłuchaj odpowiedzi… Kocham cię, Maya! I ty mnie też.