×

Mały przewodnik po słynnych scenach filmowych (151)

No dobra, wiem, że powinno być raczej pisanie „Requiem” albo, że nut za dużo, ale ja najbardziej lubię tę, co poniżej. Nic nie poradzę.

Panie i Panowie, „Amadeus”:

I w wersji dłuższej i… dziwniejszej 🙂

Ale „tempo” tak samo.

No, a skoro znowu potrzeba głosów, to przypominam, że:


Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004