Bywają takie filmy, których tytuły załatwiają sprawę od razu. Chuck Norris kontra komunizm? Trzeba to zobaczyć! Zapraszam na recenzję.
Czytaj dalej »Archiwum tagów Warszawski Festiwal Filmowy 2015
Recenzja filmu Kuba to my, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Jaki jest ten wycinek z życia współczesnych Kubańczyków zmontowany z nagrań kręconych amatorską kamerą? Recenzja filmu Kuba to my.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Pokój, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Przetrzymywana w odizolowanej od świata szopie kobieta stara się zapewnić szczęśliwe dzieciństwo swojemu dziecku. Recenzja filmu Pokój aka Room.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Front w dolinie Wakhan, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Z posterunku w pobliżu afgańskiej wioski w niewyjaśnionych okolicznościach znikają francuscy żołnierze. Zapraszam na recenzję filmu Front w dolinie Wakhan.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Bestia, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Na ringu w Manili ginie pięściarz. Gangsterzy, którzy postawili na jego porażkę chcą zabić podejrzewającą przekręt żonę zmarłego boksera. Recenzja filmu Bestia.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Zdobyte pole, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Kontynuujemy 31. WFF-ową podróż poprzez świat. Tym razem zatrzymamy się na chwilę w Nowej Zelandii. Recenzja filmu Zdobyte pole aka The Ground We Won.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Idol z ulicy, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Mohammad Assaf, Palestyńczyk ze Strefy Gazy, ucieka z okupowanego kraju, by wziąć udział w arabskiej edycji Idola. Recenzja filmu Idol z ulicy aka Ya Tayr El Tayer.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Ojczyzna, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Matka opłakująca śmierć dziecka, właściciel rzeźni, mnich, który zrywa z życiem klasztornym i nastolatka z problemem trzymania moczu. Recenzja filmu Ojczyzna.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Hel, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Amerykański scenarzysta staje się głównym podejrzanym krwawego morderstwa popełnionego na Helu. Brzmi fajnie, ale niestety to polski film, więc wiecie... Recenzja filmu Hel.
Czytaj dalej »Recenzja filmu Ryuzo i siedmiu najemników, obejrzane na 31. Warszawskim Festiwalu Filmowym
Takeshi Kitano odchodzi od swojego wizerunku twardego ekranowego gangstera i zaprasza na komedię, w której ostrzem satyry przekłuwa napuszony balon japońskiej yakuzy. A ja zapraszam na recenzję filmu Ryuzo i siedmiu najemników.
Czytaj dalej »