Miasto 44 Q-Prognoza: – Będzie dobrze. I może nawet lepiej, że kasa poszła na film, a nie na fonty. PS. Dla zasady czegoś tam bym się czepił, ale myślę, że to zbędne. Będzie czas po premierze jakby co. Fury Q-Prognoza: – Raczej ciężko to będzie spieprzyć aczkolwiek nie czuję jakiejś wielkiej ekscytacji na myśl o premierze oraz mam nadzieję, że ...
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Czerwiec 2014
Poszedłbym? Odc. 25
Piłka nożna, spać nie można! Ale spryciarze wiedzieli, kiedy zrobić przerwę. Akurat dzisiaj, żebym na spokojnie mógł trzasnąć Poszedłbyma. Transformers: Wiek zagłady – Poszedłbym Nie pamiętam już dokładnie jak podeszły mi poprzednie części serii, ale z grubsza wygląda to tak, że po obojetnej jedynce przyszła beznadziejna dwójka, a potem dość sympatyczna trójka. Wynika z tego, że na czwartej części „Transformersów” ...
Czytaj dalej »Mundial górą feat. Poszedłbym? Odc. 24
Cóż tu dużo gadać, po obejrzeniu trzech meczów dziennie nie chce mi się już filmów oglądać, a tym bardziej o nich pisać. Przynajmniej więc do końca fazy grupowej będzie po Q-Blogu wiał wiatr i będą fruwały te takie okrągłe cosie z westernów. Wyjątki potwierdzą regułę. Ale nie odzywam się tylko po to, żeby ogłosić co powyżej. Po pierwsze odzywam się, ...
Czytaj dalej »Poszedłbym? Odc. 23
Tak naprawdę to nie poszedłbym na nic, bo się rozpoczął mundial. No ale może nie wszyscy myślą tak jak ja… Jak ojciec i syn – Poszedłbym Rzadko w polskich kinach można oglądać japońskie filmy, dlatego jeśli już jest taka okazja to warto skoczyć na seans. Zaznaczam to jednak na żółto, bo – po prostu – nie przepadam za japońską kinematografią. ...
Czytaj dalej »Prevues of coming attractions [12.06.2014]
No dobra, megasłaby ten „pomysł” z Filmowym mundialem… Lepiej nic nie pisać niż takie bzdury. The Interview Q-Prognoza: – Chłopaki się bawią… Nie wiem czy będzie zabawne, ale myślę, że potwierdzi moją teorię, że od dłuższego czasu najfajniejsze sceny akcji można zobaczyć tylko w komediach. Dumb and Dumber To Q-Prognoza: – Nie wiem, szczerze mówiąc. Do jedynki przekonałem się dopiero ...
Czytaj dalej »Filmowy mundial, odc. 2
Nie macie pomysłu na wieczorny seans? No to rozważcie moją propozycję, której inspiracją stał się ten krótki filmik z czasu wolnego kilku Angoli, którzy korzystając z przerwy w treningu wybrali się do faweli, aby odwiedzić kompleks sportowy. A tam młodzi Brazylijczycy przywitali ich pokazem capoeiry. Welbeck i Sturridge próbowali powótrzyć parę ruchów, ale wyszło im to topornie. Nie da ...
Czytaj dalej »Filmowy mundial, odc. 1
Już za dwa dni startują Mistrzostwa Świata w piłce nożnej Brazylia 2014. Przez najbliższy miesiąc wszystko będzie podporządkowane właśnie nim – ja również. MŚ oglądam odkąd pamiętam i nie zamierzam tego zaprzestać nawet dla filmów. Tym łatwiej, że przyszło lato i za bardzo nie ma co oglądać. Przemysł filmowy czeka na jesień. Skończyły się tytuły, które chciałem obejrzeć w pierwszej ...
Czytaj dalej »Ping Pong Summer
Znowu będzie o mojej liście „Do obejrzenia„, ale tym razem króciutko. Króciutko, bo niepochlebnie 😉 Poza tym nie ma się co męczyć, bo i tak zawęziło się grono odbiorców Q-Bloga, gdy ponarzekałem na politykę Bloxa na fanpage’u Bloksa – od razu czytelnictwo spadło mi z tragicznego do bardzo tragicznego. Przypadek?? MACIEREWICZ MODE OFF 😀 Ideą listy jest zapisywanie na niej ...
Czytaj dalej »Na skraju jutra [Edge of Tomorrow]
Kalendarzowe lato jeszcze się nawet nie rozpoczęło, a tymczasem już w kinach pojawił się kandydat do miana najlepszego letniego blockbustera roku. I coś mi podpowiada, że bardzo ciężko będzie go zrzucić z czołowej pozycji. Gdyby jeszcze dodać trochę krwi i makabry oraz zmienić zakończenie – mielibyśmy do czynienia w zasadzie z blockbusterem idealnym. Dobry pomysł na film, porywające wykonanie, no ...
Czytaj dalej »Poszedłbym? Odc. 22
Kolejny odcinek „Poszedłbym” wyjątkowo dzień wcześniej, bo idę na… Na skraju jutra – Poszedłbym …i jutro dam znać czy warto. Choć nie mam raczej wątpliwości, że o ten film akurat warto zahaczyć. Zaczyna się lato, więc czeka nas coraz więcej letnich blockbusterów, a to jeden z pierwszych. A gdzie chodzić na blockbustery jak nie do kina? Dodatkowo, z tego co ...
Czytaj dalej »