Czyli co Q-Słonko widziało w marcu:
10
– Kabhi Khushi Kabhie Gham 2: Mission Somalia
Wielu krytykowało Karana Johara za całkowitą zmianę stylistyki w porównaniu do pierwszego filmu, ale całość porywa (nomen omen). Rahul i Rohan ruszają do Somalii, by odbić Yashvardhana z rąk somalijskich piratów.
– Waiting for Tomorrow
Czworo młodych ludzi marzy o wyrwaniu się z miasteczka, w którym nie widzą dla siebie perspektyw. Wypadek w pobliskiej hucie odwraca wszystko do góry nogami. Pierwszy tegoroczny murowany kandydat do Oscara.
9
– Facebook of the Dead
Pewnego dnia zmarli zaczynają uaktualniać swoje profile na Facebooku. Najlepszy horror, jaki widziałem w tym roku!
– Hirokushi, the Hero
Yakuza terroryzuje Tokio. Policja jest bezbronna. Do walki z przestępcami staje tytułowy Hirokushi – głuchoniemy jednoręki wojownik ninja w pirackiej przepasce na wydłubanym oku. Ekscytująca ekranizacja kultowej mangi.
– Pussy Riot
Zastanawialiście się kiedyś, co czuje kot, którego filmiki ogląda codziennie milion widzów na YouTubie? Oto dokument, który po raz pierwszy tak wnikliwie przeanalizował wewnętrzne życie kota (tytułowej kotki Riot).
8
– II World War Z
Sequelowi wyszła na dobre całkowita zmiana obsady i ekipy filmowej. Przeznaczony prosto na wideo urzeka kreatywnością w likwidowaniu zombiaków. Odnotować warto też jedyny dialog w całym filmie: – Skończyły mi się naboje! – To napierdalaj kolbą!!
– Memopause
Kobieta w średnim wieku odkrywa świat internetowych memów. Stworzony przez nią mem przedstawiający stereotypowego Amerykanina staje się sensacją Internetu. Problem w tym, że sąsiad ze zdjęcia, które użyła, zaczyna mieć nieprzyjemności z tego powodu. Na czasie…
– Nie do pary
Ona dzierga skarpety dla modnej marki odzieżowej, on pracuje przy wyrobie sandałów. Wydawać by się mogło, że nie pasują do siebie… Oscarowa rola Piotra Cyrwusa i udany debiut Dody Rabczewskiej.
7
– I Was a Cheyenne
Młody indiański alkoholik Twardy Kocioł wspomina burzliwe losy swojej rodziny począwszy od XVII wieku. Typowy oscarowy film wyróżniony nagrodą specjalną na Festiwalu Filmów Psychologicznych w Zurychu.
– Kapitan Żbik
Milicja Obywatelska ignoruje serię zuchwałych napadów na Pewexy. Tylko Żbik podejrzewa, że kryje się za nimi jakieś drugie dno. Nie sprawdził się Piotr Adamczyk jako Żbik, ale tę polską ekranizację komiksu można uznać za udaną.
– Katana Ne Papuga
Czarno-biały świat japońskiej codzienności nabiera barw wraz z pojawieniem się tajemniczej ary. Wizualna orgia, ale scenariusz do dopracowania.
– September 12th
Pochodzący z Afganistanu 40-letni Alik pracuje w Pentagonie jako sprzątacz. Gdy pojawia się w pracy dzień po zamachu na World Trade Center nie wyobraża sobie nawet co go czeka. Moralnie dwuznaczne. Przemoc usprawiedliwiona patosem? No nie wiem…
– Slower
Uzależniony od adrenaliny miłośnik sportów ekstremalnych po ciężkim zawale zmuszony zostaje do zmiany trybu życia. Pomysł na nakręcenie filmu w całości w zwolnionym tempie ciekawy, ale męczący po pół godzinie.
6
– Klan: The Movie
Pewnego dnia znika bez śladu Ciocia Stasia. Paweł ma problem, bo na organizowanym przez niego uroczystym obiedzie obiecał pielmieni. Gotowanie ostatnio jest w modzie, nic dziwnego, że kiedyś musiała powstać kulinarna komedia pomyłek. Ta jest jednak nie do końca doprawiona.
– Skräp aka Garbage
Życie przeciętnego mieszkańca Sztokholmu diametralnie się zmienia, gdy do worka na papierowe odpady wrzuca plastikową butelkę. Kafka by tego nie wymyślił, choć za dużo odniesień niezrozumiałych dla nieskandynawskiego widza.
– Tere Fere Mohabbat Kahani
Hrithik Roshan w poczwórnej roli: męża, żony, teściowej i ukochanego psa Spota. Sztampowe, ale scena, w której Spot podaje łapę – kultowa.
5
– Exit Wounds
Angelina Jolie jako reżyserka po raz kolejny pochyla się nad konfliktem w byłej Jugosławii. Ale historia serbskiego dowódcy uzależnionego od zabijania w wielu miejscach jest po prostu niesmaczna.
– Love Story 2069
W postapokaliptycznym Nowym Jorku kwitnie miłość cyborga i cyborżycy. Wydawałoby się, że to role stworzone dla Stevena Seagala i Jareda Leto (w roli cyborżycy), ale okazało się, że nie.
– That House
Młode małżeństwo wprowadza się do opuszczonego domu, który wynajmują po okazyjnej cenie. Szybko okazuje się, że zupełnie nic strasznego się w nim nie dzieje. Pomysłu starczyło tylko na 20 minut.
4
– Checkmate, Motherfucker!
Dolph Lundgren w roli byłego mistrza szachowego, który chce wrócić do gry po dwudziestu latach przerwy. Wiele zabrakło temu filmowi, a najbardziej sensu. Ale tytuł fajny.
– Tea Time
Młody rozśpiewany czajnik zakochuje się w porcelanowej filiżance. Ich miłość od początku jest gorąca! Nie lubię animek – Asiek mnie siłą na to wyciągnęła.
3
– Metro
Polskie kino moralnego niepokoju. Janusz Józefowicz planuje hollywoodzką ekranizację swojego najsłynniejszego musicalu. Gdy Natasza Urbańska dowiaduje się, że nie ma dla niej roli, postanawia wyprowadzić się z domu. Za kamerą reżyser „Rolowania”.
– Mort/Heureux aka Dead/Happy
Młody pracownik agencji reklamowej otrzymuje zadanie stworzenia kampanii mającej na celu wypromowanie mody na eutanazję. Ach to belgijskie poczucie humoru.
2
– The Meaning of Life
Najnowszy film Terrence’a Malicka.
Podziel się tym artykułem:
