Pierwszy był dobry, ale szału na mnie nie zrobił (o ile w ogóle jest takie wyrażenie 🙂 ). W kinie nie byłem na nim ani razu. Drugi był świetny. Dwa razy w kinie na nim byłem i wciąż uważam go za najlepszy sequel w historii kina. Trzeci był marny. W kinie na nim byłem raz, ale pamiętam ten wypad tylko dlatego, że w czasie seansu było nagranie „Milionerów”, a konkretnie odcinka, w którym byłem „przyjacielem” jednego z uczestników. Gdyby zadzwonił, miałby całą salę przyjaciół (choć pewnie wkurwionych). Ale nie zadzwonił.
A teraz będzie czwórka powstała z przemożnej chęci zarabiania dolarów. Nie mam nic przeciwko, lubię serię i chętnie czwórkę obejrzę. Choć sam już nie wiem, co to za poczwara. Wygląda na dziwny reboot. Taki reboot sequelowy, czyli tak jakby nowy wynalazek, choć trudno się nie pogubić w tym wskrzeszaniu i kontynuowaniu każdego filmu, który daje nadzieję na zarobienie choćby centa.
Właśnie pojawił się zwiastun:
Wygląda zachęcająco. No i trochę znanych panienek czeka na zabicie. Hayden Panettiere, Marley Shelton, Kirsten Bell, Anna Paquin… No ale dwójki pod względem znanych lasek w jednym filmie raczej nie przebije.
Bo wiadomo, że dwójka rulez! 😛
PS. No i spokojnie mogą jeszcze przynajmniej dwie części zrobić – 5RCEAM i S6REAM.
Podziel się tym artykułem: