×

„Polowanie na druhny” [„The Wedding Crashers”]

Ulubionym zajęciem Johna i Jeremy’ego jest wpraszanie się na śluby i podrywanie druhen. Idzie im całkiem nieźle, ale w końcu przecież w każdym państwie duńskim pojawi się problem.

Świat jest dziwnie ułożony, że takie bzdet zostają wysoko docenione przez widzów i stawiane na piedestale jako wzór do naśladowania. Taki obraz tego filmu wyłania się przynajmniej z ocen i opinii, które można znaleźć na filmowych stronach. A tymczasem prawda jest taka, że to film marny jest.

Z założenia komedia romantyczna jak sądzę przede wszystkim okazuje się zupełnie nieromantyczna. Bohaterami jest para nieromantycznych facetów, którzy zamiast serca mają paczkę prezerwatyw. Oczywiście standardowo im dalej w film okazuje się, że tak naprawdę są strasznie wrażliwi, ale któż w to uwierzy i wzruszy się ich perypetiami. Tak więc romantyczne to to na pewno nie jest. A co jeśli chodzi o komedię? No tu jest trochę lepiej, bo parę razy się uśmiechnąłem, ze dwa razy nawet głośniej, ale większość żartów stoi na niskim poziomie. Również „pojechano” schematem i napakowano ekran rodziną idiotów, w której co jeden to gorszy idiota, a którzy oczywiście i tak koniec z końcem okazuje się wcale nie są idiotami i mają swoją chwilę wielkiej, mądrej mowy naznaczonej życiowym doświadczeniem. No, ale skoro to komedia to jednak przez większość filmu są idiotami, bo z takich łatwiej żartować. Babcia zacznie przeklinać i już jest hahaha, że nie wiem.

Owena Wilsona bardzo lubię (w przeciwieństwie do jego brata Luke’a) natomiast Vince’a Vaughna bardzo nie lubię. Nadzieja przed filmem była więc z gatunku „na dwoje babka wróżyła”. Niestety to emploi Vaughna przeważyło na filmie, a Wilson próbował się tam odnaleźć, ale się nie odnalazł. Lepiej by się Wesa Andersona trzymał. A jak jeszcze z szafy wyszedł trup Willa Ferrella to już zaczęło się robić nieznośnie. 3(6) co i tak jest łaskawą notą.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004