×

„LONESOME JIM” & „THE LEGEND OF ZORRO”

[„LONESOME JIM”]

Jim (Casey Affleck) wraca z podkulonym ogonem z Nowego Jorku do rodzinnego domu. Tam pogrążony w depresji chłopak poznaje pielęgniarkę Anikę (Liv Tyler).

Sympatyczny film w reżyserii Steve’a Buscemiego, który po tym jak pokazywał się w co drugim filmie dziwnie zniknął z ekranów, by pojawiać się zaledwie w niewielkich epizodach tu i ówdzie. „Lonesome Jim” to niezależna komedia obyczajowa nie wnosząca nic wielkiego do historii kinematografii, ale przyjemna, często zabawna i korzystająca pełnymi garściami z typowych zagrywek niezależnych filmowców. Mamy tu więc nieuczesanego bohatera, zapyziałe miasteczko in the middle of nowhere, bezkresne panoramy, chmury sunące po niebie, świat widziany z okna jadącego samochodu (najlepiej autobusu) no i niezbędną metaforę obecną w co drugim niezależnym filmie, czyli przejeżdżający pociąg.

Jeśli ktoś lubi takie klimaty (ja lubię) to zawiedziony nie będzie mimo, że w zasadzie nic się tu nie dzieje, a dialogi momentami zalatują telenowelą. PzS: 4(6)

*

„LEGENDA ZORRO” [„THE LEGEND OF ZORRO”]

Obejrzałem więc wypada dwa słowa napisać. Myślę, że dosłownie dwa. O fabule nie ma co pisać, bo wiadomo. Jest Zorro (Antonio Banderas) i jak zwykle ma kłopoty, bo jakby nie miał to by nie było filmu. Przez dwie godziny macha szpadą i udaje, że jest w konflikcie z małżonką (Catherine Zeta Jones), a potem napisy końcowe.

Wyjątkowa słabizna. Obsada taka sama jak w „Masce Zorro”, reżyser ten sam (Martin Campbell, który rzadko mnie zawodzi), a film zupełnie inny. To tak jakby wziąć „Maskę…” wycisnąć z niej wszystkie soki odstawić je na bok, a z pozostałego suchego flaka nakręcić film. Film, w którym niby sporo się dzieje, akcji jest cała masa, od czasu do czasu pada jakiś żarcik (choć większość z nich nie jest śmieszna) a mimo to widz ziewa i chyba nawet naga Zetka by nie ożywiła go choćby na chwilę (mniemam, bo oczywiście nie ma tu nagiej Zetki). Chyba rzeczywiście tylko po to go nakręcili żeby można było Opla reklamować przy okazji. PzS: 2(6)

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004