x2
Dzisiaj o produkcji, którą zaliczyć można do wąskiego grona filmów, które niezależnie od tego jak byłyby dobre (czy jak byłyby niedobre), skazane są na trafienie w oczekiwania widza odnośnie przebiegu ich akcji. Jeśli w nie nie trafią, niewiele im już pomoże. Z mojego punktu widzenia wynika jednoznacznie, że autor filmu, J Blakeson (Pitch Perfect, Piąta fala) nie ma zielonego pojęcia, czego będą chcieli widzowie jego nowego filmu i komu będą w nim kibicowali. Recenzja filmu O wszystko zadbam. Netflix. O czym jest film o wszystko zadbam Marla Grayson (Rosamund Pike) była kiedyś taka sama jak my wszyscy. Naiwna. Wierzyła w to,…
Quentin
04/03/2021
Cyniczna prawna opiekunka wplątuje się w opiekę babci, która wcale nie jest tak miłą staruszką, na jaką wygląda. Recenzja filmu O wszystko zadbam. Netflix.
czytaj więcej