x2
Długo oczekiwana - no przez niektórych - czwarta część kopanego Undisputed w końcu ujrzała światło dzienne ku uciesze fanów spragnionych dobrej nawalanki. Jednak ci, którzy spodziewali się mocnego uderzenia podobnego do dwóch poprzednich części, będą zawiedzeni. Boyka: Undisputed IV to niestety marny film, który lata świetności ma już dawno za sobą. No tak można by przynajmniej napisać trzydzieści lat temu, gdyby wyszedł między jakąś Zemstą ninja 8, a Bruce Li atakuje. A że wyszedł w 2017 roku, to pozostaje spuścić nad nim zasłonę milczenia i mieć nadzieję, że może piąta część będzie lepsza. Recenzja filmu Boyka: Undisputed IV. O czym…
Quentin
12/04/2017
Tuż przed zrobieniem kariery w MMA Jurij Boyka wyrusza do Rosji, by zagłuszyć wyrzuty sumienia po śmierci swojego ostatniego ringowego przeciwnika. Recenzja filmu Boyka: Undisputed IV.
czytaj więcej