Ale jakże to tak? Wszędzie o tym napisałem (czyt.: na fejsie), a na bloga nie wrzuciłem? Nie godzi się. Dlatego nadrabiam. Wiadomość nie jest nowa, były tu już zapowiedzi tego wiekopomnego wydarzenia i fotki, a ...
Dziś pierwszy raz w życiu ujrzałem fotkę indyjskiego filmu z zamkiem w Ogrodzieńcu w tle. Co za uczucie! 🙂 Fotka pochodzi z filmu „Saguni”, który premiery jeszcze nie miał, ale jak już ją będzie miał, ...
Pierwszy „Don” mi się nie podobał. Prawdopodobnie widziałem go za wcześnie i jeszcze do niego nie dorosłem 🙂 Widziałem go raz i wiele z niego poza piosenkami nie pamiętam. Na tyle, że byłem pewny, że ...
Ciężki jest ten okres po świętach. Nawet tych do kitu ułożonych, bo w weekend. Trudno wrócić do normalnego rytmu, a już po Bożym Narodzeniu to w ogóle, bo za chwilę Sylwester i niby następna (znów ...
„Yeh Hai Jo Mohabbat” zapamiętajcie ten tytuł, powinien być hit 🙂 Sporo fotek po kliknięciu w poniższą. Ale zanim „Yeh…” wcześniej powinni wysadzić w powietrze Kraków w „Aazaan„
Notka z gatunku EuroNewsowych No comment 🙂 A jednak nie da się no comment, bo nie wiedzieć czemu, nowy kod YT rozwala blogi i działa mi na nerwy. Więc się chciałem poskarżyć i powiedzieć, że ...
No proszę, człowiek nawet nie wie, czego się po innych ludziach spodziewać. Czyta sobie taki blog filmowy Quentina, a ten nagle zaczyna pisać o Bollywood i cała magia pryska jak kropelki moczu podczas sikania pod ...
Jest dziwny. Wiadomo nie od dzisiaj. Opóźnione o lata świetlne premiery, bezsensowne wobec poprzedniego jęczenie na piratów, dziwne polskie tytuły itd. A piszę o tym, bo dzisiaj rozwaliła mnie jeszcze jedna rzecz w tym właśnie ...
Ostatnio na mnie fochy strzelała płeć piękna, gdy napomknąłem w kontekście dennego filmu „Jannat – W poszukiwaniu raju” o tym, że kobiety filmów sportowych tłumaczyć nie powinny. Wywiązała się minidyskusyjka: Q: Nie patrzyłem kto tłumaczył, ...