„Spójrz na mnie jeśli możesz. Pokażę ci co tu mam, Widzisz to? To urządzenie którego używają skazańcy do ukrycia pieniędzy i prochów. Wkładają go sobie głęboko w odbytnicę. Jesteś z tym zaznajomiony? To jest… spójrz ...
Nadchodzi noc. Po ciężkim dniu widok rozścielonego łóżka oraz leżącej na nim puchatej kołderki i podusi ciągnie do siebie zachęcająco. Jest ciepło, przytulnie, a półmrok sypialni działa kojąco na zmęczone oczy. Podchodzimy bliżej i z ...
Od kilku dni co zajrzę do statystyk mojego bloga to widzę tam ów adres z tytułu. Bardzo ciekawi mnie w jaki sposób z takiej to właśnie strony następują przekierowania do mnie. Nie żeby mi to ...
To miło mieć świadomość, że wciąż mam ten dziwny zmysł, który „informuje” mnie o tym, że wkrótce czeka mnie coś niemiłego. Świadomość tego daru to w sumie jedyna pozytywna rzecz dzisiejszego dnia, który się nawet ...
It’s a little bit funny this feelin’ inside.I’m not one of those who can easily hide.I don’t have much money but, boy if I did,I’d buy a big house where we both could live. If ...
„Wszystko? OK! Będę gadał! W trzeciej klasie ściągałem na klasówce z historii. W czwartej klasie ukradłem tupecik mojego wujka Maxa i przykleiłem go do twarzy kiedy grałem Mojżesza w sztuce wystawianej przez moją Żydowską Szkołę. ...
„Jezu, a ty znowu chcesz kogoś obwiniać. Jestem powodem twoich nieszczęść, tak? A kto zamknął sklep żeby grać w hokeja? Kto zamknął sklep żeby iść na czuwanie? Kto chciał odzyskać byłą dziewczynę bez obgadania tego ...
gambit (11:21)BTW „Powrot Jedi” gladko lyknalem, chyba tylko ja lubie Ewoki Quentin (11:21)ja nie mam nic do Ewoków tylko, że film jest zwyczajnie nudny gambit (11:23)nudny to imho nie, natomiast strasznie infantylny… ale „Nowa nadzieja” ...
Decyzja została podjęta dzisiaj. Wzorem portalów internetowych (a w szczególności Onetu, bo tam najczęściej zaglądam) i ja będę nadawał zwracające uwagę tytuły notkom, które w treści już będą normalne, aczkolwiek jak najbardziej zgodne z tematem ...
„Kilka lat temu przeżyłem coś podobnego jak i ty. Laska miała na imię Amy. Byliśmy nierozłączną parą. Naprawdę zakochaną. No i po czterech miesiącach pytam ją o byłego chłopaka. Wiem, to wyjątkowo durny ruch, ale ...