Motto:
asiek_bolly 2008/10/03 22:17:39 a o mnie ani słowem… :(((( a ja Cię u siebie nie wypieram.
„Idealny chłopak dla mojej dziewczyny”, nowy film duetu Konecki & Saramonowicz, chłopaków od „Testosteronu”, „Lejdis”, „Pół Serio” i jedynego dobrego filmu w tym zestawie („Testosteronu” nie widziałem) „Ciało”. Premiera 30.1.2009. Marcin Dorociński w roli głównej moim skromnym zdaniem nie wróży temu filmowi sukcesu. W końcu chłop ma mniej min niż Steven Seagal.
Film będzie o tym:
Jak dowiedzieć się było można z materiałów prasowych przygotowanych na potrzeby konferencji, „Idealny facet dla mojej dziewczyny” opowiada o tym, jak wielką siłę ma miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy Kostek (Dorociński) spotyka Lunę (Boczarska), nie ma wątpliwości, że ta piękna blondynka o tajemniczym spojrzeniu jest jego „drugą połową pomarańczy”. Problem w tym, że Lunę i Kostka dzieli tak wiele, że wydaje się, iż nie ma żadnych szans by mogli być razem. Ona jest instruktorką brutalnej sztuki walki krav-maga, on – kompozytorem muzyki sakralnej. Ją fascynuje ruch feministyczny, on pochodzi z katolickiej rodziny, jego wujem jest ojciec Leon (Bronisław Wrocławski), bardzo wpływowy duchowny, a ciotką niezwykle konserwatywna Teresa Wodzień (Danuta Stenka).
Wydaje się, że tych dwoje nie ma żadnych szans, by kiedykolwiek być ze sobą. Jednak los splącze ich historie w tak zwariowany sposób, że niemożliwe stanie się możliwe. Czy Luna i Kostek będą umieli to wykorzystać?…
I tyle mądrego. Więcej kiedy indziej i gdzie indziej. A teraz parę fotek:

Podziel się tym artykułem:















