×
John C. Reilly i Quincy Isaiah jako Jim Buss i Magic Johnson w zwiastunie serialu Winning Time.

Winning Time. Koszykarska dynastia LA Lakers w pierwszym zwiastunie serialu HBO Max

„Są na tym świecie dwie rzeczy, które sprawiają, że wierzę w Boga. To seks i koszykówka” – oznajmia grany przez Johna C. Reilly’ego, Jim Buss w pierwszym zwiastunie serialu Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty. W 1979 roku Buss został właścicielem koszykarskiej drużyny Los Angeles Lakers. Niedługo potem do „Jeziorowców” dołączył Magic Johnson, a reszta to już historia amerykańskiej koszykówki.

O wszystkim tym opowie serial HBO Max. Jeśli więc ktoś ma ochotę na obejrzenie historii opowiedzianej w oryginalny sposób charakterystyczny dla Adama McKaya (Big Short, Vice) „now would be the time to do so”. McKay wyreżyserował pilotowy odcinek serialu.

Zwiastun serialu Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty

Ciut więcej o serialu Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty

Sukces netfliksowego Ostatniego tańca otworzył szeroko wrota do opowiedzenia kilku podobnych historii z NBA-owskiego podwórka. Tym razem nie w formie serialu dokumentalnego, a limitowanego serialu obsadzonego po kokardę gwiazdami. Oprócz Johna C. Reilly’ego w serialu wystąpią również Bo Burnham (Larry Bird), Jason Segel (Paul Westhead), Adrien Brody (Pat Riley), Jason Clarke (Jerry West), Quincy Isaiah (Magic Johnson), Sally Field (Jessie Buss), Michael Chilkis (Red Auerbach), Solomon Hughes (Kareem Abdul-Jabbar), Gaby Hoffmann (Claire Rothman) i inni.

Scenariusz serialu zainspirowany został książką Jeffa Pearlmana zatytułowaną Showtime: Magic, Kareem, Riley, and the Los Angeles Lakers Dynasty of the 1980s. Napisali go Max Borenstein i Jim Hecht. W sumie serial liczył będzie dziesięć odcinków, a jego premiera na platformie streamingowej HBO Max została zaplanowana na marzec przyszłego roku.

A to nie koniec koszykarskich produkcji z Magikiem Johnsonem w ich centrum. Platforma Apple TV+ stworzy też czteroodcinkowy serial dokumentalny poświęcony jego postaci. Wyreżyseruje go Rick Famuyiwa od świetnego Dope. Podobnie jak i w przypadku Ostatniego tańca, również i w tym przypadku główny bohater będzie bezpośrednio zaangażowany w produkcję, więc można się spodziewać… no tego samego co po Ostatnim tańcu.

PS. Nie, nie wiem, czy takie zwiastunowe notki będą tu częściej. Chciałbym, bo po co mam wrzucać na Q-Fejsa suchy link do zwiastuna, jak mogę zapodać link do notki.

PS2. Choć wrzucanie trwa dłużej niż myślałem :P.

Podziel się tym artykułem:

Jeden komentarz

  1. Bardzo podobał mi się ten film. Jest nieco inspirujący, wciągający i tajemniczy. Od siebie mogę gorąco polecić na jakiś wieczór. Szczególnie bohater filmu. Był świetny!

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004