×
Premiery kinowe weekendu 23-25.07.2021. Snake Eyes: Geneza G.I.Joe, Snake Eyes: G.I. Joe Origins (2021), reż. Robert Schwentke.

Poszedłbym, odc. 352

Igrzyska się rozpoczynają, Ekstraklasa się rozpoczyna – komu by się chciało do kina chodzić, kiedy na Netfliksa wjechały też nowy He-Man i drugi sezon Filmów naszej młodości. (Choć tym drugim jestem średnio podekscytowany, bo moim zdaniem powinni zostać przy filmach lat 80. ubiegłego wieku, a nie przeskakiwać do lat 90.). (Pierwszym zresztą też nie, bo nigdy nie byłem wielkim fanem He-Mana).

Premiery kinowe weekendu 23-25.07.2021

Snake Eyes: Geneza G.I.Joe, Snake Eyes: G.I. Joe Origins (2021) –  Poszedłbym 

Powiadają, że film zawodzi scenariuszowo i jest głupawy (choć w pozytywnym tego słowa znaczeniu). No kurde. Mowa o filmie o genezie zabawki. Równie dobrze mogli pokazać jak ją odlewają z plastiku. Powiadają też, że sceny walki zostały tu pokazane beznadziejnie. To już gorzej. No ale, kurde, po to chyba otworzyli z powrotem te kina, żeby w nich takie filmy oglądać.

Wojna z dziadkiem, The War with Grandpa (2020) –  Nie poszedłbym 

Czy świat chce oglądać Roberta De Niro w rolach dziadków walczących o pokój (w domu, nie na świecie) przeciwko swoim wnuczkom? Zaryzykuję stwierdzenie, że nie.

Noc oczyszczenia: Żegnaj Ameryko, The Forever Purge (2021) –  Nie poszedłbym 

Problem z filmami, które można obejrzeć w domu jest taki, że są filmami, które można obejrzeć w domu. A tak na serio to bardzo lubię koncepcję Nocy Oczyszczenia i chyba wszystkie części zaliczyłem w kinie (serialu nie widziałem). Tej nie mam większej ochoty, bo podejrzewam, że znowu będzie tak samo. Nadzieja na to, że koncepcja zostanie wykorzystana, a finalnie dostanę takie beleco. Ani złe, ani dobre.

Po złoto. Historia Władysława Kozakiewicza (2020) –  Poszedłbym 

To taki Poszedłbym pro forma, bo raczej bym nie poszedł i poczekał na seans w TV. Poszedłbym „za zasługi”, bo myślę, że to ciekawa produkcja jak większość dokumentów o interesujących wydarzeniach. Poza tym myślę jednak, że nie zobaczymy tam nic, czego nie można by usłyszeć na YT w rozmowach z Kozakiewiczem na temat historycznego skoku.

Reset (2021) –  Nie poszedłbym 

Nie lubię takich dokumentalnych impresji. Poza tym to kolejne dzieło, które równie dobrze mogą zastąpić podobne tematycznie nagrania na jutubie.

Małżeństwo na skróty, Long Story Short (2021) –  Poszedłbym 

Nie widzę powodu, dla którego nie pójść do kina. Lubię filmy oparte na oryginalnych pomysłach – wiadomix. Lubię też komedie romantyczne, choć tu zapowiada się bardziej łzawo niż wesoło. Ale przede wszystkim – film wyreżyserował Josh Lawson. Twórca świetnego To tylko seks.

Repertuar uzupełnia animowana Kraina smoków, Drachenreiter (2020).

Podziel się tym artykułem:

Jeden komentarz

  1. Jutro właśnie wybieramy się z koleżanką na film „Snake Eyes”. No jestem bardzo ciekawa tego filmu, po zwiastunie zdecydowałam się na niego iść, bo mnie zainteresował. Zobaczymy jakie będą moje wrażenia po seansie

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004