Czasem, gdy padnie sieć, włączam sobie znane melodyjki i improwizuję do nich tekstowo. Dzisiaj tak się wpieniłem, gdy padła akurat wtedy, gdy mi była potrzebna, że w dzisiejszej porcji śpiewania dostało się adminowi. Była Alanis Morissette, było Dire Straits, a nawet Mozart. Była też taka improwizacja:
http://quentin.bocznica.org/guitarpro/susanne.mid
Na melodię „Susanne” Weezera:
Gdzie sieć?
Tak bardzo, tak bardzo chcę ją mieć
Dlaczego wyłączył ją ten cieć?
Głupi cieć, głupi cieć
Chcę ją mieć, chcę sieć
Dlaczego wyłączył…
Byłem smutny kiedy zima zła
Kabel z siecią śniegiem przykryła
Wtedy przyszedł do mnie admin i
Tak wtedy powiedział mi:
Chcesz sieć?
Jak bardzo, jak bardzo chcesz ją mieć?
Podłączyć ci kabel mogę chcieć
Mogę chcieć, będziesz mieć
Stałą sieć, będziesz mieć
Od dziś będziesz mieć
Od tej pory wszystko było źle
Transfer słaby albo w ogóle
A admin mówił: już za dzień czy dwa
Nastąpi nagła poprawa
Ale, jakoś wciąż, sieci nie ma, transfer zły
A admin mi wciska bajki i nic nie robi
Lecz przyjdzie czas, gdy mu krzyknę prosto w twarz:
Gdzie jest ta sieć?
Gdzie sieć?
Tak bardzo, tak bardzo chcę ją mieć
Dlaczego wyłączył ją ten cieć?
Głupi cieć, głupi cieć
Chcę ją mieć, chcę sieć
Dlaczego wyłączył…
Podziel się tym artykułem: