×

ROSNĄCY PIESEK

Spotkałem dzisiaj Rosnącego Pieska. Żyje i ma się dobrze, choć już parę lat minęło odkąd dorobił się tej ksywki, a ja widziałem go ostatni raz. Rosnący Piesek jest małym kundelkiem, który spędza swoje dni biegając od schodów ganku do płotu i z powrotem. Rosnący Piesek ma małe nóżki, rozciągniety jak u jamnika grzbiet, gładką sierść i pysk z gatunku wilczur-mini. Nie mam pojęcia jak się wabi „ale to nieważne”, bo dla mnie jest Rosnącym Pieskiem i już. Nawet pomachał do mnie ogonem, chyba mnie pamięta, co jest w sumie dziwne, bo nigdy nie byliśmy w bliskich kontaktach – ot od czasu do czasu widywaliśmy się „przez” płot.

Dlaczemu Rosnący Piesek? Było to tak – często chodziliśmy razem z Gusią ulicą, przy której mieszka Rosnący Piesek. Wtedy, gdy go widzieliśmy pierwszy raz był dla nas absolutnie anonimowym pieskiem. Pieskiem, który leżał na werandzie i miał wszystko w nosie. Aż tu pewnego dnia ruszył zwłoki z werandy i pobiegł w naszą stronę. Tyleśmy go widzieli, bo zasłaniał nam go płot, a on niewielkiego był wzrostu – stanowił góra jedną dziesiątą tego płotu. No więc idziemy sobie z Gusią dalej, a tu patrzymy, nad płotem pojawia się pyszczek pieska i patrzy na nas. Uśmiechnęliśmy się do niego i poszliśmy dalej. Potem historia powtarzała się kilka razy aż w końcu Gusia przemogła się i go pogłaskała po pyszczku. Pieskowi się podobało chyba, bo nic Jej nie odgryzł, a Gusia mówiła, że nigdy nie zwykła głaskać obcych piesków, bo się ich boi (co naturalne). No to żeby piesek nie był obcy trza mu było dać jakieś imię. No i tak pojawił się Rosnący Piesek od tej niezwykłej umiejętności rośnięcia na tyle żeby wystawić pysk nad płotem do głaskania. Jakiś czas potem zbadaliśmy tę jego właściwość i okazało się, że za płotem leżała kupka piachu na którą wbiegał i znienacka się pojawiał nad płotem.

No i dziś znów widziałem Rosnącego Pieska. Ale już nie urósł tak jak kiedyś.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004