To już chyba ostatni z serii tytułowych eksperymentów, bo w sumie żal mi tak naciągać biednych ludzi spodziewających się taniej, blogowej sensacji… Taaaaa 🙂 W każdym bądź razie pomysł addy’ego zasługuje na wypróbowanie i nagrodę w postaci dodania jego stronki do moich zakładek 🙂
Żeby nie było, że wpis jest o niczym, to chciałem poinformować szanownych czytelników, że za około pół godziny rozpocznie się pierwszy mecz polskiej reprezentacji piłkarskiej w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Niemczech. Gramy z Irlandią Północną, która na szczęście mocnym przeciwnikiem nie jest i może nie będzie tak źle jak się spodziewam, że będzie ujrzywszy skład, który wybiegnie na zieloną murawę stadionu w Irlandii:
Jerzy Dudek – Michał Żewłakow, Arkadiusz Głowacki, Jacek Bąk, Tomasz Rząsa – Marek Zieńczuk, Sebastian Mila, Mariusz Lewandowski, Jacek Krzynówek – Piotr Włodarczyk, Maciej Żurawski
Tak na oko to co najmniej czterech piłkarzy nie powinno się tu znaleźć, ale co ja tam wiem – jestem tylko jednym z czterdziestu milionów rodaków, którzy na piłce zjedli zęby. Mam nadzieję, że za trzy godziny będę musiał odszczekać to co teraz napiszę, że panom o nazwiskach Dudek, Żewłakow, Zieńczuk, Lewandowski i Włodarczyk to ja bym podziękował z reprezentowania naszych biało-czerwonych barw. Cała nadzieja jak zwykle w nogach Jacka Krzynówka, dla którego ogromny szacunek się należy! Gdyby w naszej reprezentacji było jedenastu takich Jacków Krzynówków to o wynik każdego meczu moglibyśmy być spokojni. I nawet Paweł Janas nic by nie mógł zepsuć…
Podziel się tym artykułem: