Nie mam jakoś ostatnio natchnienia do pisania długich elaboratów ;), dlatego znowu na szybko parę recek w wersji light. A zaczynamy od… „Senna” [„Ayrton Senna: Beyond the Speed of Sound”] Rzadko się zdarza (a już ...
czytaj więcejMonthly Archives: sierpień 2011
Włoskie kino nunsploitation, epilog
Na czym to skończyliśmy… Aha, w poprzednim odcinku dowiedzieliśmy się, jak wyglądał przeciętny film nunsploitation. W skrócie: wyglądał tak samo, jak każdy inny film nunsploitation. Najpopularniejszym sposobem zapowiadanego przez marketingowców ujawnienia prawdy o tym, co ...
czytaj więcej