Dzisiejszej dziurze w kalendarzu zapobiegnę krótkim wpisem o tym, że „Nebraska” Alexandre’a Payne’a rozkłada na łopatki przereklamowany „Sierpień w hrabstwie Osage” Johna Wellsa. Skąd wrzucenie do jednego worka tych dwóch filmów? Ano stąd, że są ...
czytaj więcej