x2
Nie wszystkie Dziesiątki to filmy, które automatycznie chcesz włączyć od nowa i oglądać po siedem razy. Bywają też takie Dziesiątki, których jeden seans wystarczy w zupełności. Niekoniecznie dlatego, że niosą zbyt ciężki ładunek emocjonalny, którego nie jesteś w stanie udźwignąć drugi raz. To czasem też, ale czasem po prostu film wykorzystuje w stu procentach swój potencjał i po seansie nie ma potrzeby powtórki, bo na przestrzeni jednego seansu dał ci wszystko co miał. To nie znaczy, że coś z filmem jest nie tak, po prostu obejrzało się go, zachwyciło i tutaj kończy się wasza wspólna historia. Do zobaczenia za jakiś…
Quentin
22/01/2020
Dwóch żołnierzy w trakcie I wojny światowej wyrusza z misją mającą uratować zagrożony zmasakrowaniem oddział szykujący się do natarcia. Recenzja filmu 1917.
czytaj więcej