Czyli co Q-Słonko widziało w kwietniu:
10
– Jodorowsky’s Dune
Porywający dokument o najsłynniejszym filmie, który nigdy nie powstał.
9
– Captain America: The Winter Soldier
Kolejne zadanie dzielnego Kapitana Ameryki, z którym – nikt nie ma wątpliwości – na pewno sobie poradzi. Rozrywkowe, jak tylko można.
8
– Blue Ruin
Tajemniczego włóczęgę elektryzuje informacja o wypuszczeniu na wolność mordercy. Scenarzysta, reżyser i operator tego filmu (Jeremy Saulnier) nie musi obawiać się o swoją karierę.
– Cocaine Cowboys Reloaded
150-minutowy dokument o wojnie narkotykowej w Miami lat 80. ubiegłego wieku. Świetne tempo ma ten krwawy dokument.
– Five, The
Dwa lata po stracie męża i córki, kobieta wpada na trop ich mordercy. Dobry koreański thriller. Tylko tyle i aż tyle.
– I Am Divine
Dokument o życiu Divine – artystki, którą wielu kojarzy głównie z tego, że zjadła na ekranie odchody pudla… Fascynujące, ile ciekawych rzeczy kryje się poza tą skandalizującą fasadą.
– Joe
Wychowywany przez ojca alkoholika nastolatek poznaje byłego więźnia, który bierze go pod swoje skrzydła. Bardzo gwałtowne, niełatwe i prawdopodobnie – jak na razie – najmocniejsze kino tego roku.
– Love Marylin
Dokument zrealizowany w oparciu o znalezione nie tak dawno temu osobiste zapiski Marylin. Nic odkrywczego, ale odczytany przez znanych aktorów solidnie streszcza biografię MM i pozwala poznać ją trochę bliżej.
– May 18
Korea Południowa, początek lat 80 ubiegłego wieku. Wojskowa dyktatura krwawo rozprawia się ze studenckimi zamieszkami. Oparte na faktach i choć nie pozbawione wad to warte obejrzenia.
– Miracle in Cell No 7
Młoda prawniczka odwołuje się od wyroku na swoim niesprawnym umysłowo ojcu, który został skazany za pedofilię i zabójstwo. Takie rzeczy tylko w Korei. Potok łez – gwarantowany.
– Stage Fright
Kilka lat po tragedii, córka zamordowanej śpiewaczki bierze udział w inscenizacji tej samej sztuki, w której zginęła jej matka. Chyba pierwszy w historii kina giallomusical. Udany!
– Wadjda
Aby zdobyć pieniądze na wymarzony rower, młoda Arabka bierze udział w konkursie recytowania Koranu. Interesująca pocztówka z Arabii Saudyjskiej – jak na pocztówkę przystało, chyba nieco zbyt kolorowa.
– Zulu
RPA. Śledztwo w sprawie śmierci młodej dziewczyny przybiera nieoczekiwany obrót. Sensacja w dobrym, starym stylu, czyli krew, faki i cycki wszędzie tam, gdzie trzeba.
7
– Amazing Spider-Man, The 2
Spider-Man walczy ze swoją miłością do Gwen, a także z naelektryzowanym Electro. Przydługie preludium do trzeciej części.
– Authors Anonymous
Inteligentna i ambitna niezależna komedyjka o grupie niespełnionych pisarzy. Trochę straszne dla kogoś, kto kiedyś chciał coś napisać i był pewny, że jest w tym zajebisty ;).
– Den, The
Niewinny projekt badania zachowań uczestników czatowej ruletki przeradza się w koszmar. Uboższy brat „Megan Is Missing”.
– Doc of the Dead
80-minutowy dokument o szeroko pojętym fenomenie zombie. Przyjemny, rozrywkowi i dowcipny, ale jedynie poskrobał trochę po powierzchni.
– Girl Rising
Zaangażowany, ślicznie nakręcony i znanymi głosami z offu opowiedziany dokument o trudnym życiu dziewczynek w krajach trzeciego świata.
– God Loves Uganda
Przypowieść o tym jak to za pomocą chrystianizacji Amerykanie próbują zmienić świat wedle ich widzenia wartości biblijnych. Bardzo ciekawy temat, nierówne wykonanie.
– Goliyon Ki Raasleela Ram-Leela
Bollywoodzka wariacja na temat Romea i Julii. Pełen rozmachu film, w którym widać każdą wydaną na niego rupię.
– Labor Day
Zbieg z więzienia znajduje schronienie w domu matki samotnie wychowującej dorastającego syna. Przesłodzone, choć ładnie zrealizowane.
– Pioneer
Sensacyjna historia podboju Morza Norweskiego przez dzielnych nurków kładących rurociąg naftowy. Ciekawe, ale norwesko chłodne.
– Valentine Road
Morderstwo z zimną krwią w jednym z amerykańskich liceów jest punktem wyjścia do dokumentu o homofobii i innych demonach skrywanych skrzętnie w szafach. „Zabawy z bronią” to nie są, ale też warte uwagi.
– Why Don’t You Play in Hell
Szef yakuzy wynajmuje reżysera amatora do nakręcenia filmu o rywalizacji z inną yakuzą. Japońskie zwariowanie lekko zepsuło fajny temat.
6
– Bad Words
Dorosły gbur korzysta z luki w przepisach, by wygrywać konkursy literowania dla dzieci. Fajne, gdy komediowe, przeciętne, gdy bije w poważniejsze tony.
– Devil’s Knot
Tym razem fabularnie opowiedziana historia potrójnego rytualnego mordu (upraszczam) z West Memphis. Nic, co mogłoby zainteresować kogoś, kto widział serię „Paradise Lost”.
– Enemy
Nauczyciel historii zauważa w jednym z filmów aktora łudząco podobnego do niego. Fani „Prisoners” będą zawiedzeni, że Denis Villeneuve wrócił do stylu swoich pierwszych filmów.
– Railway Man, The
Dręczony traumami japońskiej niewoli Anglik nie może odnaleźć się w życiu. Raczej nudna próba opowiedzenia zgranej historii, czyli „Most na rzece Kwai” bez gwizdania.
– Savaged
Głuchoniema dziewczyna zostaje opętana przez wodza Apaczów, by mogła zemścić się na redneckach, którzy ją zabili. Peter Jackson z podobnie niskim budżetem zrobiłby to lepiej.
– Tokarev
Były gangster zbiera swoich kumpli, by siać zemstę wśród zabójców jego córki. Mógł być kozak film, gdyby reżyserowi nie zachciało się być artystą.
– Venus in Fur
Seigner znowu gra szatana, a Amalric (chyba pierwszy raz) młodego Polańskiego. Dużo do analizowania, mało do oglądania.
– When Jews Were Funny
Dokument o żydowskich komikach, którzy zmienili obraz amerykańskiego dowcipu po II Wojnie Światowej. Fajtłapowaty reżyser nie podołał.
– Wolf Creek 2
Kontynuacja historii maniakalnego mordercy z bezkresnych australijskich równin. Zabrakło wszystkiego tego, co było dobre w jedynce.
5
– Kochanie, chyba Cię zabiłem
Policja na tropie zupełnie przypadkowego seryjnego zabójcy. Wszelki potencjał tego filmu zatłuczono polskim zwyczajem.
– Papa Giovanni – Ioannes XXIII
Typowy telewizyjny biopic. Siłą mnie zmuszono do oglądania.
4
– The Borderlands, The
Ekipa specjalistów przybywa do położonego na zadupiu Anglii kościółka, w którym rzekomo dzieją się cuda. Tak kończą found-footage’e bez krzty oryginalności.
3
– Legend of Hercules, The
Hercules musi stawić czoła swojemu ojczymowi, któremu nie podoba się, że żona puściła się z Zeusem. Najgorszy film, jaki póki co widziałem w tym roku. Omijać.
– Return to Nuke 'Em High Volume 1
Troma.
Podziel się tym artykułem: