Dobra informacja na początek: czuję się lepiej. Ja wiem, że wkrótce by te 6k komentarzy było, ale nie będę czekał ;P
Zła informacja na początek: dziwnie się… czuję. Jak przed egzaminem. Dziwne, przecież nie podchodzę do żadnego. Chyba, że o czymś nie wiem. A wspominam o tym tylko po to, żeby pomędzić o tym, że nigdy w sytuacji takiego samopoczucia nie spłodziłem fajnej notki. Zostaliście zatem ostrzeżeni.
Informacja dotycząca 3×03 „Breaking Bad” na początek. No kurde przynudzają póki co. Akcja idzie wedle zeszłotygodniowych domysłów (żadne cuda, których nie można by się domyślić) i jeszcze te niepokojące wypikane „fucked”. Zdaje mi się, czy do tej pory nie było z tym problemów? Bo sam już nie wiem.
Informacja dotycząca „24” na początek. Się rozkręcili. W ostatnich dwóch odcinkach nastrzelali się za kilka poprzednich sezonów wziętych razem do kupy. Cieszę się, że dzisiaj dwa odcinki. Seans jeszcze przede mną, ale „24”, które nie przynudza to fajne „24”. Szczegół że nie ma w nim nic nowego, czego nie byłoby wcześniej. Nie przeszkadza mi to, Tak samo jak głupoty typu półgodzinna strzelanina w Nowym Jorku, o której nie ma żadnych raportów, a wszyscy biedni dumają, gdzie też ostrzeliwują Jacka, bo impuls elektromagnetyczny uszkodził drony i normalnie całe miasto ślepe i głuche bez nich.
A teraz już chyba mogę przejść do rzeczy.
A nie, bo jeszcze została mi odpowiedź na pytanie z ostatniego odcinka „Prevues…” o wzmiankę dotyczącą lat 80 i „Scotta Pilgrima”.
Pytanie: Co miałem na myśli?
Odpowiedź: Kurde, nie wiem…
😉
A teraz do rzeczy, bo trailery stygną.
Resident Evil: Afterlife
Q-Prognoza: – Prognoza ma nie jest powodowana niechęcią do serii „Resident Evil”, bo ją lubię (grę darzę ogromnym sentymentem, a z filmów w zasadzie chyba tylko na dwójkę bardziej kręciłem nosem), a jedynie tym, że zwiastun mnie nie zachęcił do obgryzania paznokci w oczekiwaniu na film. W zasadzie wręcz przeciwnie. Ja wiem, że to dopiero teaser, ale mimo wszystko. Informacja, że film zostanie nakręcony kamerą Jamesa Camerona (upraszczając) nie jest dla mnie żadnym wabikiem.
The Human Centipede
Q-Prognoza: – Przywykłem do tego, że na głównej stronie Trailer Addict zapodają zwiastuny filmów bardziej godnych uwagi niż cała reszta. Przeto nie mam zielonego pojęcia co robi tam zwiastun tego czegoś. Pomijam fakt, że film już dawno można oglądać (i ma wysokie oceny :O), a niedługo pojawi się sequel.
Splice
Q-Prognoza: – Podobne do poprzedniego filmu, ale jednak ciut bardziej przekonywujące. Może dlatego, że aktorzy potrafią grać, a może dlatego, że ze zwiastuna powiewa klimatem podobnych filmów gloryfikowanych tu lat 80. Za Brodym nie przepadam, ale trzeba przyznać, że wzorowo „korzysta” z Oscara za „Pianistę” i nie daje o sobie zapomnieć pojawiając się w filmach gorszych bądź lepszych, ale przynajmniej nie ma chyba dnia, żeby coś z nim nie leciało w kinie ewentualnie nie czekało się na premierę. A co do „Splice” to wyreżyserował go Vincenzo Natali i efekt wygląda na standardowy przykład kombinowania na każdy możliwy sposób pomimo niemożności zaskoczenia widza podobnie świetnym pomysłem jak pomysł filmu, na którym się wypłynęło („Cube”).
Lottery Ticket
Q-Prognoza: – Czarne komedie to materiał dla odpornego i wyrozumiałego widza, a „Friday” nie zdarza się często.
Solitary Man
Q-Prognoza: – Nie wygląda to na coś specjalnie ciekawego, ekscytującego i świeżego, ale daję ten promyk nadziei, bo lubię Michaela Douglasa i szczerze wierzę, że w końcu znów zacznie grać w dobrych filmach.
Step Up 3D
Q-Prognoza: – No co? 😛 Nie wygląda QL? No wygląda ;P
A teraz parę zwiastunów filmów, które już miały swoje zwiastuny, a teraz mają nowe.
MacGruber
Q-Prognoza: – Bez zmian, dalej QPA.
Iron Man 2
Q-Prognoza: – Nie ma Rurki z błyskawicami i od razu lepszy zwiastun.
The A-Team
Q-Prognoza: Bardziej niż „Iron Man 2” – Ot tak po prostu.
Salt
Q-Prognoza: Zwiastun gorszy od pierwszego zatem bez Q-Prognozy.
A na koniec trochę egzotyki.
Madharasapattinam
Q-Prognoza: hehe… – Zobaczyć tamilskiego Bhuvana wpadającego w kałużę po postrzale w nogę – bezcenne 😉 Poza tym jednak niezachęcająco raczej. Bolące w oczy bluboksy, słabi jak to w indyjskich produkcjach europejscy aktorzy, no i generalnie chyba tylko dla wytrwałych.
Police, Police
Q-Prognoza: … Prawda taka, że zobaczyć jednego południowego policjafilma to tak jak zobaczyć je wszystkie.
Podziel się tym artykułem: