Siedziałem dzisiaj w kinie i miałem przyjemność zobaczenia po raz pierwszy zwiastuna najnowszego filmu Wojtka Smarzowskiego „Dom zły”. Oto i on:
Fajny, zachęcający, „Wesele” lubię itd. Tylko jakiś taki mały zgrzyt czuję widząc rzucane na wiatr slogany „w stylu Tarantino” i „polskie „Fargo”. Mam uwierzyć w słowa bez żadnego pokrycia? A nie wierzę, Danusiu. „W stylu Tarantino”, ale w zwiastunie z dialogów dwa zdania słyszałem (jedno niewyraźnie). Czyli jakoś jedno drugiemu zaprzecza. „Polskie Fargo”, bo na plakacie i ostatnim ujęciu śnieg? Mało!
Innymi słowy sloganiki mające mnie zachęcić sprawiły raczej odwrotne wrażenie. Ale i tak jakoś nie mam wątpliwości, że film będzie mi się podobał ;P
A o tym przed czym widziałem ten zwiastun to chyba najwcześniej jutro.
Podziel się tym artykułem:
