×

NUDNY TEN BLOG, NIE?

Tak się patrzę na tego bloga i dochodzę do wniosku, że cienki jest. Gdyby nie był mój to na pewno bym go nie lubił i nawet na niego nie zaglądał. Kiedyś to się tu przynajmniej coś działo, a teraz wszystkie działy puste stoją i nic tylko recenzje, recenzje, recenzje – zgłupnąć można.

Od czasu do czasu chce mi się coś napisać, ale zanim się do tegopisania zbieram to mi się odechciewa i w efekcie nic nie jest napisane. Zresztą takie momenty zapału dopisania są krótkie i raczej sprowadzają się do myśli na temat „może coś napiszę”, a nie „napiszę coś”. Zresztą nie wiem co pisać, wyplułem się z pomysłów parę lat temu chyba. Niektórzy mówią, że to niewiara w siebie i może mają rację, ale co ja poradzę, że nie mam żadnego dobrego pomysłu? Z tym jest zresztą większy problem jeśli chodzi o mnie. Żeby coś napisac od razu musze mieć jakiś dobry (w moim mniemaniu dobry) pomysł. Jak go nie mam to nawet nie ma co zaczynać. Owszem, mogę pisac w nieskończoność o niczym, ale nie ma to większego sensu.

Sam nie wiem czemu ten blog się taki nudny zrobił. Nie, nie jest to jakiś przedśmiertny spazm zakończony usunięciem bloga, bo dalej będę go pisał, ot taka jakaś nagła ocena obecnej sytuacji. Jakoś nie potrafię z siebie nic wygrzebać (boszsz, ale mi skojarzenie do głowy przyszło). Może dlatego nie idzie mi pisanie, bo coraz więcej osób kojarzy mnie z tym blogiem, ale to też chyba nie to. Wbrew jednej z kategorii to nigdy nie miał być taki stricte pamiętniczek, różne pierdoły miałem tu wrzucać i do pewnego momentu tak było. A teraz nic tylko recki, recki, recki… Istnieje taka teoria, że może po prostu jestem nudny, ale sam w nią nie wierzę.

Tymczasem za półtora tygodnia się bronię – to tak w kwestii „co u ciebie słychać stary koniu?”. Oprócz tego nie dzieje się nic ciekawego. Mam coraz dziwniejsze sny o odcinanych palcach i krwawiących kikutach, a w sobotę czeka mnie dziewięciogodzinny maraton filmów hinduskich – normalka.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004