Te nasze polskie telewizje to wstydu nie mają. Takie dziwne tytuły swoim programom nadają, że aż strach telewizor włączyć.
– „Najsztub pyta” – nie dość, że tytuł nieobyczajny, to jeszcze niegramatyczny – „Najsztub” w mianowniku zamiast w dopełniaczu. Przyznam się, że zwiedziony tytułem postanowiłem nakarmić swoją ciekawość i obejrzałem jeden program z tego cyklu. Nie wiem czemu się tak nazywa – cały czas gadają, a prowadzący ubrany po szyję.
– „Gra z cieniem” – Zastanawiam się czy prowadzący ten program zdaje sobie sprawę z tego, kogo potocznie nazywa się „cieniem” vel. „cieniarzem”. Myślę, że nie, bo chyba nie za bardzo by mu się uśmiechało prowadzić taki program. No, a jeśli sobie zdaje sprawę, to mu teraz nie wypada żeby się obrażał, gdy mu ktoś powie: „Ty cieniu!”
I to właściwie tyle 🙂 Myślałem, że błysnę fajną notką, a tu dupa 🙂
Podziel się tym artykułem: