Skoro babcia robi taką furorę, to pozwolę sobie podzielić się z Wami, Jej ulubionymi powiedzeniami. Sami się domyślcie co oznaczają 🙂
– do psi dupy,
– a idze idź,
– ty kurwo francuska!
– idę się wyjsceć,
– przyniosłam trochę charbędzi,
– ale duży sfit,
– ale z tego twojego kolegi to jest konopniok…
Cholera, nie pamiętam więcej 🙁
Podziel się tym artykułem: