Za to za tydzień już nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, żebym w końcu zrobił napisy. Jak na ironię losu z nudnymi s2 i s3 nie było większego problemu, a gdy s4 mi się podoba i serio mam ochotę tłumaczyć, to nie mam za bardzo możliwości. Ale po co ja się… tłumaczę?
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Wrzesień 2008
W Mam Talent tego nie pokażą!
W Bollywoodach też nie… Niechże już Asiek odda tę magisterkę, bo mi do końca odbije od znalezionych w tym niedobrym czasie rzeczy w necie… O, albo takie znalazłem:
Czytaj dalej »3-D szachy XXX
Poszukiwań ciąg dalszy przyniósł: I tak dalej, aż do końca: Określenia „posunąć królową” i „bić konia” nabierają nowego znaczenia… Też chcecie pograć? No to bierzcie i grajcie Idę spać. Poszukiwania były owocne. Nawet sex taśmę z Christiną Aguillerą znalazłem. Nie wrzucam, bo widać tylko tyłek niewiadomokogo 😉
Czytaj dalej »Krwawe efekty specjalne, Część trzynasta
„Final Destination 2”:
Czytaj dalej »Krwawe efekty specjalne, Część dwunasta
„The Fly 2”:
Czytaj dalej »Krwawe efekty specjalne, Część jedenasta
„Pokiri”:
Czytaj dalej »18 do 700.
Jak to mówią „dycha do dychy i dzwonią kielichy”. Ciułam tak te swoje beznadziejne i grafomańskie i pozbawione stylu recenzje od początku prowadzenia tego bloga (bardzo dawno temu)i tak zmierzam wolnym krokiem do tysiąca recenzji (tak, pamiętam o Projekcie 1000, spokojnie). Ale przecież po drodze są równie atrakcyjne przystanki w postaci recenzji nr 700, 800 i 900. No i tak ...
Czytaj dalej »Promujemy Tollywood – To będzie modne w tym sezonie
Żeby nie było, że jestem męska szowinistyczna świnia: Coś jest na rzeczy z gietkową teorią, powoli czuję, jakbym zdrowiał… ;P *** PS. A to skoro już wyciąłem to jeszcze Rajini do spółki z między innymi… Maheshem Babu, co by pasowało pod tollywoodzki theme:
Czytaj dalej »Lustra [Mirrors]
No i proszę. Zupełnie niespodziewanie i bez zapowiedzi, która dotarłaby do moich uszu, Amerykanie pod przewodnictwem Francuza stojącego za kamerą wzięli się za zremake’owanie mojego ulubionego horroru rodem z Korei Południowej „Into the Mirror”. Wyszło całkiem ciekawie, choć jak się można i bez tej recenzji domyślić – daleko od oryginału. Bohaterem „Mirrors” jest były glina po przejściach (Kiefer Sutherland; to ...
Czytaj dalej »Does Snuff Exist?
No to korzystając z tego, że dalej jestem chory, zarzucę innym dokumentem o snuffie, który właśnie oglądam, a potem wracam do czytania książki o seryjnych mordercach. I kombinowaniu nad tym filmem bolly, który chodzi mi po głowie…. ;P
Czytaj dalej »