„There’s only room for one bully on this team! And that bully is me.” No i stało się. Filmy bollywoodzkie przestały być filmami bollywoodzkimi. Nie wiem czy to tylko na czas tego jednego filmu czy może na dłużej, ale w przypadku CDI powolna ewolucja hinduskiego kina w stronę kina „ogólnoświatowego” dokonała się do końca. Odkąd bowiem Bollywoodem zaczął interesować się ...
Czytaj dalej »Archiwum miesięczne: Sierpień 2007
„Anniyan”
„Chciałem się utopić, ale to niezgodne z prawem.” Wielkimi krokami zbliżają się u nas przedterminowe wybory. W Sejmie się kłócą, w telewizji straszą wyborcze spoty, strach otworzyć lodówkę – ogólnie klimat jest napięty, a politycy zamiast myśleć o zbliżającej się wielkimi krokami klapie EURO2012 kombinują jakby tu zdobyć głosy wyborców. Po obejrzeniu „Anniyan” nie mam wątpliwości – PiS ma Jacka ...
Czytaj dalej »„Ocean’s 13”
Dzisiaj z racji ambitnego planu przeblogowania na żywo całego dnia na Po Mundialu (okazja ku temu jest, bo sportu non stop dziś w telewizji sporo) nie spodziewałbym się tutaj wielu sensownych notek (czyli jak co dzień). No, ale póki czekam na mecz Groclinu w Pucharze UEFA to może dwa słowa o „Ocean’s 13”. Na początek warto zaznaczyć, że „Ocean’s 11” ...
Czytaj dalej »Po czym poznać, że jesteś na bollywoodzkiej imprezie
W piątek miałem przyjemność odwiedzić swoich przyjaciół, wielkich fanów hinduskiego kina i w ich (oraz kilku innych fanek Bollywood – tak nieoficjalnie zwykło się nazywać przemysł filmowy w północnych Indiach) towarzystwie zobaczyć na dużym ekranie film „Nigdy nie mów żegnaj” [„Kabhi Alvida Naa Kehna] wyświetlany w ramach Biletu do Bollywood, imprezy promującej w całej Polsce hinduskie kino. Zapraszam do zapoznania ...
Czytaj dalej »Miałem sen
Śniło mi się, że jakaś fajna laska w kusej kiecce zaprosiła mnie na romantyczny spacer. Potem się okazało, że podejrzewa mnie, że trzymam w domu poćwiartowane trupy moich ofiar. Zgłosiła to na policję, a oni poprosili ją, żeby mnie wyciągnęła z domu, co by oni mogli spokojnie rewizję zrobić, podczas gdy mne nie będzie. Policja nie znalazła nic poza zapomnianym ...
Czytaj dalej »„Black Sheep”
„When there’s no more room in hell, sheeps shall walk the earth.” Henry Oldfield po piętnastu latach wraca na rodzinną farmę. Co prawda nie zamierza zostać tu zbyt długo, ale tak się niefortunnie składa, że odpadki po eksperymentach genetycznych prowadzonych przez jego brata wydostają się z laboratorium i zamieniają stado owiec w krwiożerczą watahę wygłodniałą ludzkiej krwi i wnętrzności. Dla ...
Czytaj dalej »A ponarzekam se
– Spać mi się chce. Cały dzień. Nawet próbowałem kimnąć się w ciągu dnia, ale się nie udało. W związku z tym jestem zły. – Czuję, że powinienem jakąś notkę trzasnąć, ale w ogóle nie mam serca do jej trzaśnięcia. Dlatego taka głupia. – PopCorner mi podpada. Mają czas do jutra albo wrzucam tutaj. A na PC zacznę pisać banalne ...
Czytaj dalej »100 najbardziej przerażających scen filmowych – #89
Miejsce 89 – „Them!” (1954) Na początku „Them!” policja znajduje przerażoną dziewczynkę, która jest w szoku. Potem zauważają karambol na drodze, masę krwi, ale żadnych ciał. Na posterunku próbują ocucić dziewczynkę amoniakiem. Dziewczynka reaguje i zaczyna krzyczeć z całych sił: „ONE!!! ONE!!!! ONE!!!!”. Jakie one? Ano ogromne mrówki. „Them!” to jeden z pierwszych filmów o wielkich robalach. Wytwórnia nie wierzyła ...
Czytaj dalej »Nagroda dla Aśka
Co prawda nie było w planie,By dawać nagrodę gawiedzi,Gdy ktoś odgadnie zadanieDopiero po podpowiedzi,Lecz skoro są wymaganiaI Asiek tak bawić się nie chceWięcej nie będę się wzbraniałI wręczyć nagrodę Jej zechcę.Nie szkodzi, że myśleć nie mogęI głowa mi pęka od ranaJakoś się w końcu przemogęBy była ukontentowana.Asiek, nie moja głowa,Bo Ona w komciach mi truła –Parafrazując Jej słowa:„Ma być specjalnie ...
Czytaj dalej »Rozwiązanie bollywoodzkiej zagadki
Teraz nie powinno być kłopotów: wersja z linią melodyczną. A jak dalej będa kłopoty, to znaczy, że kiepski ze mnie muzyk polifoniczny.
Czytaj dalej »