[Disclaimer: autor poniżeszego tekstu nie ma pojęcia o polityce, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że może skończyć jak bohaterka „Raportu Pelikana” Johna Grishama.] Włodzimierz Cimoszewicz ułożył się wygodnie w hamaku, zamknął oczy i westchnął. Dawno już ...
czytaj więcej