1. PROLOG Kłopoty z moim magnetowidem zaczęły się podczas najgorszego weekendu w moim życiu. Pojedyncze dni tego weekendu nie są może w czołówce tego co najgorsze, ale ogólnie składają się na najmarniejszy z marnych weekend. ...
… z życzeniami na osiemnaste urodziny: „Do życzeń dołonczają się K.”… Wiecie dlaczego nie lubię chodzić na imprezy rodzinne? Bo tylko ja jestem bez pary… No to wracam opić się na smutno. Przynajmniej żarcie jest ...
Też mi nowość, tak jakbym poza mundialem się nie opierd…ał. No, ale każda wymówka jest dobra więc te mistrzostwa spadły mi jak z nieba. Co po nich nie wiem, ale na razie staram się tym ...
– Tydzień temu to tu się działo – zacząłem. – Otwierali te delikatesy na rogu, smok chodził przed sklepem, konkursy były. Jedna baba nawet margarynę wygrała! Ciekawe co musiała zrobić żeby ją wygrać.– Pewnie nieźle ...
Mało mi emocji we wczorajszym meczu było? To jeszcze z nudów postanowiłem wleźć po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy na Kurnik i zagrać w literaki. Szybko założyłem neutralne konto, wpakowałem się na leszczynki i ...
Konieczność w postaci burzy włosów, których nie powstydziliby się Beatlesi wypchnęła mnie dzisiaj do zakładu fryzjerskiego choć długo opierałem się owej konieczności pójścia tamże. Nie dlatego, że lubię długie włosy, ale dlatego że jestem leniem. ...
Budzę ci się ja dzisiaj rano, przecieram zapłakane po meczu oczy, przeciągam się, nasłuchuję, a tu zza okna słyszę piosenkę Kate Ryan. OK, pomyślałem, pewnie ktoś zaparkował pod pocztą, otworzył drzwi samochodu i włączył sobie ...
W piątek zrąbał się komp i wpadłem na szalony pomysł. Zadzwoniłem do Fajowiutkiej i wprosiłem się do Niej na chatę. Posiadanie męża informatyka to poważna Jej zaleta choć oczywiście nie jedyna 🙂 Kłopot w tym, ...