Długa i bogata jest historia brytyjskiej cenzury filmowej. A co ważne – wciąż nie przestano jej pisać. Nie tak dawno temu brytyjscy cenzorzy zbanowali „A Serbian Film”, a teraz ta przygoda spotkała nowy film Toma Sixa. Nie kojarzycie Toma Sixa? Zachwycałem się tutaj nie tak dawno temu jego „Ludzką stonogą„ 🙂 A teraz będzie okazja się pozachwycać jej drugą częścią. O ile i u nas ktoś tego filmu nie zbanuje… Żartuję oczywiście, w dzisiejszych czasach banowanie jakiegokolwiek filmu wpływa tylko i wyłącznie na jego reklamę i zagonienie przed ekrany większej liczby widzów.
Co za tym idzie wkurzenie Toma Sixa jest raczej symboliczne, bo więcej dobrego ta cenzura drugiej części „Ludzkiej stonogi” przyniosła – bo o niej mowa – niż miałaby mu zaszkodzić. A poza tym Six wcale nie wkurza się na cenzurę, tylko na to, że podając powody bana, brytyjscy cenzorzy zaspoilerowali jego film. Wystosował przeto oświadczenie następującej treści:
Dzięki BBFC (The British Board of Film Classification) za zaspoilerowanie mojego filmu na waszej stronie internetowej (…). Najwyraźniej nakręciłem straszny horror, ale czy horrory nie powinny być straszne? Moi kochani, to tylko pierdolony film. Fikcja. Nic prawdziwego. Sztuka. Pozwólcie ludziom samym zdecydować o tym, czy chcą obejrzeć ten film czy nie. Jeśli widzowie nie są w stanie wytrzymać na moich filmach, to niech ich nie oglądają. A jeśli je lubią, to powinni mieć możliwości oglądania ich kiedykolwiek, gdziekolwiek, nawet w Wielkiej Brytanii.
Przejdźmy zatem do spoilerów 🙂 czyli poznajmy sceny, które sprawiły, że „The Human Centipede 2: Full Sequence” nie doczeka się dystrybucji na terenie Wielkiej Brytanii:
– Scena z początku filmu, w której główny bohater onanizuje się z papierem ściernym owiniętym wokół penisa podczas oglądania pierwszej części „Ludzkiej stonogi”.
– Scena, w której nasz bohater podnieca się na widok członków „stonogi” zmuszanych do załatwiania się do ust innych.
– Scena z mężczyzną, który penisem owiniętym drutem kolczastym gwałci tylną część „stonogi”.
Sztuka? Well… Obawiam się jednak, że czarny humor jedynki całkowicie zostanie zastąpiony w dwójce szokowaniem na siłę. Z drugiej strony, jak to napisał jeden z komentujących news o banie: Przynajmniej nie nakręcili tego w 3D 🙂
Podziel się tym artykułem: