Kolejny film na upał Posted by: Quentin in Różne takie 17/07/2007 Dzisiaj kolejna notka z serii: „Po najmniejszej linii oporu” spowodowanej piekielnym upałem i zaduchem. Turecki Rambo i niekończąca się amunicja do granatnika. Podziel się tym artykułem: 2007-07-17 Quentin Poprzedni wpis: Matko Boska jak mi się nic nie chce Następny wpis: A w sobotę… W podobnym stylu Czas krwawego księżyca. Recenzja filmu Killers of the Flower Moon 20/10/2023 Piła X. Recenzja filmu Saw X 04/10/2023 Filmowy maj 2025 w ocenach 24/11/2025 Film dobry. Recenzja Domu dobrego Wojciecha Smarzowskiego 13/11/2025 Dom pełen dynamitu. Recenzja filmu A House of Dynamite. Netflix 28/10/2025 SkomentujTwó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Imię * Email * Strona WWW Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ