×
Przeciętne filmy 2022 roku. Gray Man, The Gray Man (2022), reż. Joe Russo / Anthony Russo. Netflix.

Przeciętne filmy 2022 roku

Jak przystało na przeciętne filmy, kończę już ten przeciętny wstęp do ich zestawienia.

Przeciętne filmy 2022 roku

6

Argentina, 1985. Argentyna 1985

Doświadczony prokurator łączy siły z młodymi, niedoświadczonymi prawnikami, by wspólnie przygotować się do procesu w sprawie zbrodni dyktatury Jorga Rafaela Videli. Nie ulega wątpliwości, że ta oparta na faktach opowieść o walce Dawida z Goliatem pełna jest emocjonujących i tragicznych zarazem wydarzeń. Próbujący rozjaśniać ten mrok nieco lżejszymi tonami twórcy filmu przegrywają jednak z przeciętnym scenariuszem.

Attention Please

Nieoczekiwany obrót przybiera wieczór pięciu współlokatorów, którzy próbują przebić się w indyjskim przemyśle filmowym. Oparty na dialogach i nakręcony w jednej lokacji malajalamski niskobudżetowy thriller, który pomimo tych ograniczeń potrafi utrzymać zainteresowanie widza do końca. Sporo tu filmowych smaczków, choć znajomość indyjskiego kina się przydaje.

Black Phone. Czarny telefon

Młody chłopiec zostaje zamknięty przez psychopatę w piwnicy, w której telefonicznie łączą się z nim tajemnicze głosy. Fajny pomysł na historię, fajna realizacja, fajny czarny charakter. Wszystko fajne, czemu więc od połowy zaczyna przynudzać i rozwijać się w oczywistym, banalnym kierunku?

Broad Peak

Oparta na faktach, kameralna opowieść o Macieju Berbece i jego zmaganiach z wysoką górą. Miało być o tragedii, jest kameralnie. I nie dziwi fakt, że wielu na to narzeka. Ja również, choć nie potrafię napisać, że jest to zły film. Nie tak miał wyglądać, choć, jak na ironię, wygląda akurat zacnie.

Carter

Cierpiący na amnezję, wyszkolony do zabijania mężczyzna trafia w sam środek grożącego apokalipsą zamieszania związanego z rozprzestrzenianiem się groźnego wirusa. Kontekstowa fabuła służy tu prezentacji coraz bardziej zwariowanych scen akcji, których wykonanie pozostawia wiele do życzenia (ale i momentami zachwyca). Uwaga, nieustanne drgania kamery mogą spowodować w trakcie seansu poważny ból głowy.

Causeway. Most

Weteranka wojenna z PTSD wraca do rodzinnego domu, gdzie w radzeniu sobie z traumą pomaga jej znajomość z mechanikiem samochodowym po przejściach. Typowy dramat obyczajowy skrojony pod aktorskie kreacje i enty raz ukazujący ciężkie życie weteranów. Po seansie zostały mi w głowie jedynie zaprezentowane tutaj w dużej liczbie śliczne baseny.

Chickenhare and the Hamster of Darkness. Kurozając i zagadka Chomika Ciemności aka Hopper et le hamster des tenebres

Cierpiący z powodu swojego pełnego niewiadomych pochodzenia pół-kurczak pół-zając zamierza udowodnić światu swoją wartość zostając poszukiwaczem skarbów. Zaskakująco przyjemna w odbiorze zarówno wizualnym jak i fabularnym kreskówka, która jednak chyba za bardzo chce spodobać się dorosłemu widzowi przez co mogą ucierpieć młodsi amatorzy dużego ekranu.

Choose or Die. Wybieraj albo umieraj

Po odpaleniu tajemniczej gry wideo z lat 80., dwoje nastolatków zostaje wchłoniętych przez wykreowany w niej brutalny świat. Są tu sceny zwyczajnie okropne, ale są i wybitne. Całościowa ocena zdecydowanie zawyżona, ale ta wariacja na temat „Ringu” ma zalety, obok których nie sposób przejść obojętnie.

Christmas Bloody Christmas

Animatroniczny Święty Mikołaj rozpoczyna krwawe żniwa. Begos od lat kręci te same filmy z gatunku: potrafię więcej tylko dajcie mi budżet, ale wciąż nikt mu nie dał budżetu. Nie kupuję tego neonowego przestylizowania, ale doceniam niezależne filmy, które nie boją się (udanego) budowania opowieści dialogiem, choć rozsądek podpowiadałby, żeby poszły w makabrę.

Clerk

Poświęcony karierze Kevina Smitha dokument jest na tyle dobry, na ile dobry może być dokument, w którym o jego bohaterze opowiadają przyjaciele, którym załatwił robotę. Produkcja przypominająca wpis do Wikipedii, ale przynajmniej już wiem, czemu Smith nie nakręcił niczego dobrego od lat.

Dog. Pies

Nieprzystosowany do życia w warunkach pokoju były żołnierz wyrusza w podróż w towarzystwie psa cierpiącego na PTSD. Ta błędnie reklamowana jako komedia produkcja skutecznie łapie się za bary z o wiele bardziej poważnymi tematami. Mimo to nie wciągnęła mnie tak jak mogłaby. To jednak nadal porządne kino, na które warto rzucić okiem.

Emancipation. Wyzwolenie

Podparta prawdziwą historią jednej fotografii opowieść o niewolniku, który postanowił zbiec z plantacji w poszukiwaniu wolności. Gdyby film utrzymał monumentalność pierwszego aktu, w którym razem z kamerą zaglądamy do piekła, byłoby wspaniale. No ale potem biegają w kółko po bagnach.

Fable, The

Elitarny płatny zabójca, który w swoim fachu zdążył stać się legendą, przysięga nie zabijać przez cały rok. Fajny pomysł na film – killer nie chce zabijać, ale na niego polują – zaowocował paroma fajnymi scenami akcji, które nie przysłoniły celowo głupawego humoru i telewizyjnej realizacji.

Father of the Bride (2022). Ojciec panny młodej

Odnoszący sukcesy latynoski przedsiębiorca musi nie tylko ratować swoje małżeństwo, ale też zorganizować córce efektowne wesele. Film zdecydowanie lepszy niż wskazywałyby na to zwiastuny. Kino sympatyczne, choć do poprzednich wersji „Ojca panny młodej” nie ma startu.

Girl in the Picture. Dziewczyna ze zdjęcia

Tajemnicza śmierć młodej matki daje początek wieloletniemu śledztwu w sprawie jej prawdziwej tożsamości. Coraz więcej dokumentów Netfliksa przedstawia historie, które lepiej wypadłyby w formie 20-minutowego podcastu, a nie 90-minutowego filmu. Nie inaczej jest w tym przypadku.

Gray Man. The Gray Man

Wojowniczy agent działający na zlecenie CIA wchodzi w posiadanie kompromitujących dokumentów, które odebrać mu chce socjopata również pracujący dla CIA. Teoretycznie efektowny i emocjonujący akcyjniak, który będąc jedną z solidniejszych produkcji Netfliksa, nie wykorzystuje pełni swojego potencjału i możliwości poprzez dbanie o to, by nie dać się ponieść fantazji.

Hellraiser (2022)

Walcząca z nałogiem młoda kobieta wchodzi w posiadanie starożytnej układanki, za pomocą której nieświadomie wzywa kochające ból istoty z innego wymiaru. Poprawne nowe podejście do klasycznej historii grozy. Ani nie zachwyca, ani nie zniechęca sprawiając wrażenie zrobionej zbyt ostrożnie i żeby nikt się nie przychrzanił.

Historia de lo Oculto. Historia de lo Oculto. Historia okultyzmu

Grupa dziennikarzy z popularnego programu śledczego zamierza odkryć powiązania czołowego polityka z satanistami. Niskobudżetowa produkcja, która braki finansowe nadrabia pomysłową realizacją budzącą ciarki. W parze nie idzie scenariusz, przez co najciekawszy pozostaje zwiastun tego filmu.

Hustle. Rzut życia

Znudzony pracą i zawiedziony życiem łowca koszykarskich talentów natrafia na gracza, który jego zdaniem podbije NBA. Nie oparta na faktach koszykarska opowieść osnuta wokół klasycznego schematu filmu o underdogu. Pełny gwiazd NBA i pachnący reklamą tej właśnie ligi – solidny film, jakich kino zrealizowało już wiele.

Invitation, The. Zaproszenie

Samotna Amerykanka wyjeżdża do Anglii na spotkanie z właśnie odnalezioną rodziną milionerów. Nieodkrywczy film z przewidywalną fabułą i przestarzałym prowadzeniem akcji. Niczego jednak nie udaje i nikomu nie stara się przypodobać przez co jest sympatyczny. A byłby pewnie jeszcze bardziej, gdyby był komedią romantyczną.

Jerry and Marge Go Large

Małżeństwo emerytów znajduje nieoczekiwaną szansę na podreperowanie swoich finansów i związku dzięki luce odkrytej w stanowej loterii. Oparty na faktach sympatyczny niedzielny filmik głównie dla widowni 60+.

Kryptonim Polska

Działacz radykalnej bojówki nazistowskiej zakochuje się w tęczowej aktywistce. Choć ta zapowiadająca się na samograj opowieść o wiele mniej daje niż obiecuje, za krzywdzące uważam opinie mówiące o tym, że to kolejny polski chłam komediowy. Jest nieźle, choć powinno być dużo lepiej.

Lost City, The. Zaginione miasto

Na ratunek porwanej pisarce romantycznych książek przygodowych rusza model z okładki jej książek. Sympatyczne przygodowe kino awanturniczo-komediowe trzymające się schematu do tego stopnia, że pojawia się w nim nawet obowiązkowa postać zwariowanego pilota wożącego zwierzęta samolotem transportowym.

Man from Toronto, The. Człowiek z Toronto

Fajtłapowaty jutuber, który osiągnął w życiu nic, zostaje przypadkiem wzięty za legendarnego płatnego zabójcę. Ten nieporadny wydawałoby się akcyjniak prosto z wtórnego rynku VHS ma na tyle zalet, że całkiem przymykając oczy można się na nim dobrze bawić. A zarazem jego seans to strata czasu.

Mr. Harrigan’s Phone. Telefon pana Harrigana

Przyjaźń młodego chłopaka z dziadkiem milionerem wcale nie kończy się wraz z pochowaniem tego drugiego do grobu z telefonem komórkowym w kieszeni. Ni to horror, ni to dramat, ni to film o dojrzewaniu, ni to thriller, ni film obyczajowy. Mimo to ogląda się go sympatycznie, choć bez większych emocji. Przy okazji to streszczenie wszystkich ulubionych motywów Stephena Kinga wepchnięte w jeden film.

On the Line. Gorąca linia

Popularny prezenter radiowy musi stawić czoła dzwoniącemu do jego audycji słuchaczowi, który ma bardzo niecne zamiary. Interesujący przykład współczesnego „filmu z Melem Gibsonem”. Grający teraz w większości w szmirach aktor trafia tu na całkiem przyjemną w oglądaniu szmirę. Za dużo napisać nie mogę, ale Gibson już dawno, tak jak tutaj, nie był Martinem Riggsem.

Orphan: First Kill. Sierota: Narodziny zła

Estońska 31-latka w ciele 8-letniej dziewczynki trafia do Ameryki, gdzie zaczyna podawać się za dawno zaginioną córkę bogatej rodziny. Kuriozalny pomysł na obsadzenie 25-latki w roli ośmiolatki z hukiem skazany był na niepowodzenie. Tym bardziej trzeba docenić ten niespodziewany prequel za to, że znalazł na siebie pomysł i fajnie się go ogląda.

RRR

Gdy Indie znajdują się pod jarzmem Brytyjczyków, hardy rewolucjonista odkrywa, że najbardziej zajadłym wrogiem może być jego rodak. Gdy cały świat zachwyca się tym tollywoodzkim widowiskiem, odkrywając w nim zalety, o jakich do tej pory nie miał pojęcia, pamiętajcie, że w Indiach do tej pory powstało o wiele więcej lepszych dzieł niż ten standardowy blockbuster Rajamouliego.

Shadowplay. Gra cieni aka Stinohra

Partner brutalnie zamordowanej kobiety nie zamierza odpuścić jego mordercy, któremu udało wywinąć się sprawiedliwości. Czeski film rozpoczyna się z wysokiego C zapowiadając rasowo mroczny thriller. Kiedy całość zmienia się w festiwalowy dramat, nie jest już tak satysfakcjonująco.

She Said. Jednym głosem

Historia dwóch dziennikarek, które badając tropy seksualnych przestępstw Harveya Weinsteina doprowadzają do uwięzienia tego słynnego producenta filmowego. Powtórka z rozrywki ze „Spotlight” prezentująca jeszcze bardziej beznamiętną i do bólu konkretną opowieść przypominającą policyjny raport.

Sidney

Przyzwoity dokument o Sidneyu Poitierze nakręcony z pozycji kolan. Ciekawy, gdy historię tego legendarnego aktora opowiada on sam. Mniej ciekawy, gdy producentka tego filmu, Oprah Winfrey, próbuje jak najwięcej opowiedzieć o sobie.

Smile. Uśmiechnij się

Życie pani psycholog zaczyna się komplikować, gdy spotkanie z tajemniczo uśmiechniętą pacjentką daje początek serii niepokojących wydarzeń. Trudno powiedzieć, dlaczego film ów został jednym z najbardziej kasowych dzieł roku. Poza sprawną realizacją nie oferuje niczego więcej poza to, co wcześniej prezentowały takie filmy jak „The Ring – Krąg” czy „Coś za mną chodzi”.

Sr.

Intymny dokument poświęcony postaci słynnego niezależnego filmowca, a prywatnie ojca Roberta Downeya Jra. Nie lubię dokumentów, które na siłę starają się wyróżnić czymś na tle innych dokumentów. Wolałbym bardziej tradycyjną produkcję, bo postać bohatera interesująca, i mniej nerwowo-luzacko żującego gumę Juniora.

Thor: Love and Thunder. Thor: Miłość i grom

Muskularne ramię w muskularne ramię z Jane Foster, Thor wyrusza do boju z Gorrem, który przysiągł sobie, że zgładzi wszystkich bogów. Taika Waititi pławi się w swoim własnym humorze (i najgłośniej z niego śmieje), co być może nie zawsze przynosi pozytywny efekt, ale na pewno przynosi zupełnie zbędny film, który wystarczy przewinąć do after creditsów.

Timeman. Człowiek czasu

Obdarzony umiejętnością podróży w czasie bramkarz w nocnym klubie zakochuje się w jednej z gościń tego przybytku. Powstało już tyle filmów o pętli czasowej, że to fińskie dzieło próbując pokazać coś nowego, niepotrzebnie ucieka od wypracowanych i działających schematów.

Tina

O tym, że nie zawsze wystarczy opowiedzieć o życiu i twórczości wielkiego artysty, aby oglądało się to z wypiekami na twarzy, świadczy ten właśnie dokument o karierze Tinie Turner. Solidna produkcja nakręcona według wszystkich wskazówek z podręcznika biograficznego filmu dokumentalnego.

Tragedy of Macbeth, The. Tragedia Makbeta

Po wywróżeniu mu korony ambitny watażka zrobi wszystko, by jak najszybciej wylądowała na jego głowie i pozostała tam na długo. Nie dostrzegam żadnego większego powodu, by znów przenosić na ekran ten szekspirowski dramat poza tym, że Joel Coen miał na to ochotę. Ascetyczna wizualnie, ale i wyjątkowa pod tym względem ekranizacja zadowoli wybrednych kinomanów o wysublimowanym guście. Reszta się wynudzi.

Trees of Peace. Drzewa pokoju

Cztery reprezentujące różne środowiska kobiety ukrywają się w ciasnej piwnicy podczas ludobójstwa w Rwandzie. Świetny pomysł na opowiedzenie o tragicznych wydarzeniach z 1994 roku zaowocował dobrym, kameralnym dramatem, któremu jednak brakuje trochę pazura.

Unbearable Weight of Massive Talent, The. Nieznośny ciężar wielkiego talentu

Nicolas Cage bierze udział w tajnej misji CIA mającej na celu uwolnienie porwanej córki polityka z rąk kartelu. Wspaniały pomysł na meta-meta-film został tu spiłowany do poprawnej produkcji z przebłyskami, która, nie wiadomo po co, w miarę możliwości stara się być jak najbardziej poważna.

Vasil. Wasyl

Sympatyczny emigrant z Bułgarii zaprzyjaźnia się z mieszkającym samotnie Hiszpanem dzięki swojej pasji do brydża i szachów. Film równie sympatyczny, co tytułowy Bułgar. Z humorem i niewielką dawką nostalgii o emigracji. Szkoda, że kończy się w sposób, którego najbardziej nie lubię w filmach.

Werewolf by Night. Wilkołak nocą

Czworo członków tajnego bractwa rusza na łowy, podczas których stawią czoła potworowi, by udowodnić, że są godni zaszczytów. Interesujący eksperyment Marvela, który jednak lepiej wygląda w zwiastunie niż potem w całym „filmie”. Niewiele więcej z niego wynika niż to, że Marvel jest w stanie bez większych problemów nakręcić, co mu się tam wymyśli, że na to czas.

Where the Crawdads Sing. Gdzie śpiewają raki

O morderstwo lubianego przez wszystkich chłopaka z dobrego domu oskarżona zostaje mieszkająca na moczarach dziewczyna. Ekranizacja kryminalno-romantycznego bestsellera dla kobiet zwraca uwagę sympatyczną bohaterką i ładnymi zdjęciami krajobrazów. Naciągana historia powinna skupić się więc na tejże bohaterce, a nie sileniu się na sądowy thriller.

X

Ekipa pornograficznego filmu wynajmuje sielską stodołę u statecznego starszego małżeństwa, by nakręcić tam swoje dzieło. Po zachwytach pod adresem tego filmu należałoby się spodziewać trochę więcej niż perfekcyjnie odwzorowany czar pierwszych slasherów. Wolę wczesnego Ti Westa.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004