×
Najlepsze seriale 2022 roku. Filmowo-serialowy czerwiec 2022 w ocenach. The Offer (2022), Paramount+.

Najlepsze seriale 2022 roku

Rzut oka zza kulis. Oto ostatni wpis podsumowujący 2022 rok, jaki tu dodałem. Choć nie ostatni, jaki się pojawi na Q-Blogu, bo jeszcze wejdą najlepsze filmy. A ponieważ po dodaniu tak wielkiej ilości informacji mózg mi się lasuje, ten wpis będzie bez wstępu.

Wszystkie serialowe seanse 2022 roku TUTAJ.

Najlepsze seriale 2022 roku

10

Better Call Saul, s6B. Zadzwoń do Saula. Netflix

Przeszłość, breakingbadowa teraźniejszość i przyszłość mieszają się w tej finałowej drugiej części sezonu opowieści o dobrym prawniku, który zszedł na bardzo niedobre tory, by nie móc zaznać spokoju nawet z dala od swojego starego życia. Nie było mi po drodze z tym serialem i nie męczyłem się chyba tylko na jednym sezonie. Nie żałuję jednak, że wytrzymałem do sezonu numer sześć, któremu drugiej części należy bić brawo, a potem dołożyć jeszcze trochę oklasków. Zapomniałem już, że wynudziłem się na części 6A. Netflix

This Is Us, s6. Tacy jesteśmy. Disney+

Definitywnie ostatni sezon opowieści o rodzinie Pearsonów może i zbyt długo się rozkręca, ale im bliżej finału, tym stężenie emocji rośnie do poziomu, którego nie zaoferuje żaden inny serial. To bez dwóch zdań produkcja z najlepiej napisanymi dialogami w telewizji. Scenarzyści innych seriali pewnie jej nie oglądają, żeby nie spalić się ze wstydu.

9

Cobra Kai, s4. Netflix

Najlepsze doja w Dolinie rozstrzygną spór o dominację podczas dorocznego turnieju karate. Dużo namiesza w tym udomowiony, czarny charakter z przeszłości. Seans powtórkowy. Nie mam słów do tego serialu. Teoretycznie nic tu nie powinno grać, a całość rozbijać się o śmieszność. Jest wręcz przeciwnie, a sezon numer cztery ogląda się znakomicie. Niestety też – za szybko.

Offer, The. Paramount+

Mający dość monotonii usystematyzowanej egzystencji i skoszarowany za biurkiem Albert S. Ruddy postanawia zmienić swoje życie i wkrótce otrzymuje propozycję wyprodukowania ekranizacji „Ojca chrzestnego”. Serialowe złoto. Dziesięć odcinków czystego dobra z mnóstwem ciekawostek, popkulturalnych smaczków i nieco podkolorowanych faktów. Napisane z biglem i zagrane po mistrzowsku (Giovanni Ribisi i Matthew Goode – czapki z głów). Do pełni szczęścia zabrakło mi tylko odwzorowania kilku scen z oryginalnego filmu, choć wiem, że obiektywnie były tu zbędne.

8

Andor, s1. Disney+

W bardzo odległej Galaktyce rządzonej twardą ręką przez Imperium zaczynają pojawiać się coraz mocniejsze głosy sprzeciwu, którym z uwagą i zrozumieniem przysłuchuje się poszukujący zaginionej siostry Cassian Andor. Chłopak wkrótce dołącza do ruchu oporu. Bez zbytniej przesady nazywany najlepszym serialem z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, „Andor” wygrywa tym, że skupia się na szpiegowskiej historii, postaciach i realności świata, w którym rozgrywa się akcja. Można odnieść wrażenie, że został napisany jako świetny serial szpiegowski umiejscowiony w trakcie II wojny światowej, a dopiero potem przystosowany do świata „Star Wars”. Mógłby się jedynie szybciej rozkręcić.

Boys, The, s3. Amazon Prime

Sposobem na ostateczne pokonanie Homelandera przez Chłopaków jest przywrócenie do żywych jego dawnego przeciwnika, Soldier Boya. Sezony lecą, a w „The Boys” nic się nie zmienia. To nadal fajnie zrealizowany, pełny świeżych pomysłów i bezkompromisowego gore serial, który powinien mnie zachwycać i bawić jednocześnie. Tymczasem wciąż nie mogę się do niego w pełni przekonać i muszę szukać motywacji, by odpalić kolejne odcinki. Możliwe jednak, że problem leży we mnie. Amazon Prime

Dropout, The. Zepsuta krew. Disney+

Elizabeth Holmes od małego chciała zostać miliarderką. Wymyślona przez nią metoda badania krwi może zrewolucjonizować nie tylko medycynę, ale i podbić Dolinę Krzemową. Jest tylko jeden drobny problem, metoda ta nie działa. Do ideału serialowego trochę tej produkcji brakuje, ale nie zmienia to zupełnie faktu, że ta niewiarygodna prawdziwa historia została tu opowiedziana w taki sposób, że nie można powstrzymać się od włączenia kolejnego odcinka. No i jeszcze wspaniała Amanda Seyfried.

For All Mankind, s3. Apple TV+

Wyścig kosmiczny wchodzi w nową erę. Stany Zjednoczone i Związek Radziecki zyskują nowego przeciwnika. To prywatne przedsiębiorstwo kierowane przez wizjonera, który również chce dotrzeć na Marsa. Najlepszy z dotychczasowych sezonów serialu. Ocena byłaby jeszcze wyższa, gdyby sezon utrzymał poziom pierwszej połowy sezonu. Zmniejszenie telenoweli kosztem kosmicznych rozgrywek wyszło serialowi na dobre. Nadal robi wrażenie przemyślanym rozwojem alternatywnej rzeczywistości.

Gangs of London, s2. Gangi Londynu. Sky Atlantic/AMC

Gdy upada imperium Wallace’ów, władzę nad przestępczym światem Londynu przejmują ich byli wspólnicy, a także nowi wrogowie. Wallace’owie nie powiedzieli jednak ostatniego słowa. Przez długi czas wydawało mi się, że drugi sezon „Gangów Londynu” podoba mi się mniej za sprawą dużo mniejszej dawki akcji i rozpierduchy. Finalnie jednak nie wypada oceniać go niżej, bo to nadal coś innego na mapie świata serialowej papki. Niezależnie od tego, że fabuła sprowadza się do tego kto kogo zdradzi i kto z kim zawrze niespodziewany sojusz. A kto żyje, choć go zabili.

Gaslit. Starz

Żona amerykańskiego prokuratora generalnego, Martha Mitchell, była pierwszą osobą, która nie bała się mówić głośno o udziale prezydenta Richarda Nixona w aferze Watergate. Aparat państwa postanowił zrobić wszystko, by opinia publiczna miała ją za wariatkę. Oparty na faktach, znakomity w pierwszej połowie serial, który skrzy dowcipnie napisanymi dialogami i świetnie zagranymi postaciami z epoki. W drugiej połowie trochę traci tę lekkość, a szkoda.

Monster: The Jeffrey Dahmer Story. Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera. Netflix

Mieszkańcy niepozornego bloku w Milwaukee od miesięcy skarżyli się na niemiłe zapachy dobywające się z mieszkania ich sąsiada. Dla wszystkich było szokiem, gdy okazało się, że nie jest to smród zepsutego mięsa na kotlety. Historia Jeffreya Dahmera, jednego z najbardziej okrutnych amerykańskich seryjnych morderców, wydarzyła się naprawdę. I choć trudno w to uwierzyć, autorzy serialu zmienili w niej naprawdę niewiele. Zamiast tego zaglądają odważnie w każdy zakamarek umysłu i mieszkania Dahmera, serwując świetnie obsadzony serial, któremu udało się odejść od taniej sensacji i pokazać, co doprowadziło do tragedii oraz ludzi, którzy na niej ucierpieli najbardziej.

Mythic Quest, s1, s2. Apple TV+

Biurowe życie ekipy stojącej za sukcesem tytułowej, jednej z najpopularniejszych na świecie gier MMORPG. Mówią, że to „Najlepszy serial, którego nikt nie ogląda” i mają rację. Trudno wyczuć, dlaczego tego serialu nie wymienia się jednym tchem wśród najlepszych. Co prawda jako „workplace comedy” jest raczej sztampowy, ale dzięki smaczkom związanym z przemysłem gier przeglądarkowych, świetnej obsadzie i dwóm totalnie nie z tej bajki odcinkom ogląda się to po prostu dobrze.

Pam & Tommy. Disney+

Niezadowolony z tego jak został potraktowany przez parę celebrytów, budowlaniec postanawia ujawnić sekstaśmę, którą im gwizdnął. Bezapelacyjna czołówka seriali z ostatnich miesięcy. Świetnie zrealizowany, jeszcze lepiej zagrany, opowiadający porywającą historię Pameli Anderson i Tommy’ego Lee. Bardzo udane spojrzenie na lata 90. ubiegłego wieku z super zarysowanym tłem wydarzeń oraz świata celebrytów, który już za chwilę na zawsze miał się zmienić.

Peacemaker, s1. HBO Max

Superbohater z nocnikiem na głowie dołącza do super-hiper tajnej grupy agentów, która rozpracowuje bandę najeźdźców z kosmosu. Szanuję serial Jamesa Gunna, bo zdołał przekonać mnie do siebie. Początkowo odbierałem go jako skupisko wysilonych dowicpów, przestylizowanych monologów i udających cool piosenek zespołów, których nikt nie zna. A potem to już dobrze się bawiłem na tej produkcji, która zdołała uniknąć ograniczeń współczesnego kina/telewizji.

Reacher, s1. Amazon Prime

Ironiczny olbrzym z bagażem doświadczeń wyniesionym z żandarmerii wojskowej zostaje oskarżony o morderstwo swojego brata. Spieszmy się oglądać takie produkcje, zanim całkiem zostaną zakazane. Może to i wada, że ta serialowa ekranizacja powieści Lee Childa żywcem została wyciągnięta z ostatniej dekady ubiegłego wieku. A zarazem zaleta, bo zamiast nudziarstwa, dostajemy właściwie samo gęste. Dużo akcji, gołą babę i bohatera, którego nie można nie polubić i który rozwinął wiedźminowskie „Hmmm” do długości krótkiego zdania.

SAS: Rogue Heroes. S.A.S. Oddział dla zuchwałych, s1. Canal+

Kiedy armia feldmarszałka Erwina Rommla wchodzi w Afrykę Północną jak w masło, siły aliantów muszą zrobić wszystko, aby ją powstrzymać. W szeregach brytyjskiej armii pojawia się śmiały plan stworzenia nowej formacji, która wprowadzi działania wojenne na zupełnie nowy poziom. Ach, cóż to mógł być za wspaniały serial, gdyby skupiono się tylko na przygodzie i wojennej rozpierdusze. Wojna dawno nie była już taką przygodą jak tutaj. Humor, akcja, wyraziste postaci i fakty, na podstawie których powstał, to jego niezaprzeczalne atuty. Mimo to momentami przynudza skupiając się na innych sprawach.

Severance. Rozdzielenie. Apple TV+

Do grupy pracowników tajemniczego korpo zaczyna docierać, że decyzja o poddaniu się procedurze rozdzielającej życie prywatne od zawodowego, to najlepsze co spotkało, ale nie ich. Choć nie porwał mnie tak jak powinien, przychylam się do opinii, że to jeden z najlepszych seriali sezonu. A może i najlepszy (najmądrzejszy), choć inne oglądałem z większą przyjemnością. Pomysł to podstawa, zawsze to powtarzałem. A tutaj jeszcze idzie w parze z dopełniającą całość realizacją. Ti amo, Helly R.

Station Eleven. HBO Max

Świat po pandemicznej apokalipsie. Nieliczni, którzy ją przetrwali, będą musieli zmierzyć się z konsekwencjami swoich decyzji sprzed lat. Umili im to obwoźna trupa teatralna wystawiająca niskobudżetowe inscenizacje dramatów Szekspira. Serial umiejętnie balansujący na granicy rozrywki i sztuki. Momentami zachwycający, momentami rozwleczony.

Stranger Thing, s4A. Netflix

Zapewne nie powinienem pisać podsumowania po niepełnym sezonie, ale kto mnie podkabluje? Część młodzieży w Hawkins odkrywa nowego demona, podczas gdy reszta zaczyna liceum, a starszyzna walczy o przetrwanie w śnieżnej Rosji. W końcu spodobał mi się jakiś sezon „Stranger Things”, bo poprzednie mi nie podeszły. Obiecali mrok, horror oraz krew i to dostaliśmy. W połączeniu z brakiem sztubackiego humoru i mniej niż zwykle denerwującym Dustinem – w końcu wyszedł serial, który od zawsze obiecywali Dufferowie.

Wielka woda. High Water. Netflix

Pyskata hydrolożka zostaje sprowadzona do Wrocławia, by pomóc w walce z nadciągającą powodzią. Wkrótce odkrywa, że nikt nie chce słuchać, co ma do powiedzenia. Bezapelacyjny hit Netfliksa opowiadający prawdziwą, choć mocno udramatyzowaną, historię. Topowa realizacja i interesująca tematyka sprawiają, że to właściwie czterogodzinny film, który śmiało można by obejrzeć w kinie.

Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty. Lakers: Dynastia zwycięzców, s1. HBO Max

Nowy właściciel Lakersów z Los Angeles nie tylko chce po latach wygrać dla klubu tytuł mistrzów NBA, ale sprawić też, że koszykówka zawodowa znów będzie widowiskowa. Imponująca produkcyjnie historia luźno oparta na faktach. Pokazując początki słynnej ery Showtime z Abdulem-Jabbarem i Magikiem Johnsonem na czele, trochę niepotrzebnie dekoruje tę opowieść wstawkami a’la Adam McKay, obrazkami stylizowanymi na operę mydlaną oraz zbyt nonszalanckim podejściem do tematu, co wkurzyło jego głównych bohaterów.

Yellowjackets, s1. Canal+

Samolot z licealną drużyną piłkarską dziewcząt rozbija się hen w kanadyjskiej głuszy. Rozgrywana na dwóch płaszczyznach czasowych opowieść wciąga dzięki temu samemu prostemu zabiegowi co kiedyś „Detektyw” s1. Ci, którzy przeżyli, odkrywają powoli przed widzem to, co przeżyli. Serialowych porównań można znaleźć tu więcej (co oczywiste „Lost”), ale to zupełnie nieistotne w tej brawurowo opowiedzianej i świetnie obsadzonej opowieści łączącej w sobie humor, makabrę, tęsknotę za latami 90. oraz ziarno niezależnej produkcji sygnowanej nazwiskiem Karyn Kusamy.

Podziel się tym artykułem:

Jeden komentarz

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004