Troszku nie mam czasu, żeby napisać coś więcej, więc na przeczekanie zarzucam trailerem, który z pewnością do NFQ trafi – sami się domyślcie do jakiej kategorii.
Wczoraj byłem na „Kapitanie Ameryce” – 7/10. Wieczorem powinienem coś więcej w tym temacie skrobnąć. Na razie ocena, na wypadek, gdyby ktoś zastanawiał się czy iść do kina czy nie. Iść można, ale szału nie ma.
A za parę minut obczaję „Genezę planety małp”. Dam znać co i jak. Na razie cieszcie się zwiastunem nawiedzonej Polski 😀
Podziel się tym artykułem: