×

Będzie remake Władcy pierścieni

Żartuję, nie będzie. Ale będą inne i to im poświęcona będzie ta notka.

The Asylum, studio specjalizujące się w kręceniu niskobudżetowych podróbek znanych hitów, którego ostatnim dokonaniem jest wybuchowa „Megapirania”:

weźmie na warsztat evergreen Jamesa Camerona – „Titanic”. I nakręci sequel. Sequel posiadał będzie bardzo oryginalną fabułę – otóż dokładnie sto lat po katastrofie „Titanica” tą samą trasą co i poprzednik wyruszy luksusowy „Titanic 2”. W trakcie rejsu tsunami przywieje w jego stronę górę lodową i pasażerowie walczyć będą musieli o życie. Nie wiadomo jedynie czy tylko z górą lodową, ale i z tsunami.

***

I choć było już do tej pory milion pińcet filmowych wersji przygód trzech muszkieterów, to niedługo możemy spodziewać się wersji milion pińcet pierwszej. „Trzech muszkieterów” wyreżyseruje Doug Liman.

Nie wiem, co by się komu stało, gdyby planujący kolejne remaki dołożyli ze swej strony trochę własnej inwencji. Ręka do góry, kto by nie chciał obejrzeć np. „Trzech muszkieterów, czterech pancernych i siedmiu samurajów”? Wolałbym.

***

Will Smith ostatnio przędzie tak sobie, nie dziwi więc, że sięga po pewniaki. Dziwi natomiast, że sięga po film, którego sequel był tak niedobry, że aż nawet nie można o nim powiedzieć, że był dobry tak był niedobry. Ktoś coś kuma?

Będą „Faceci w czerni 3”. 3D, bo jakby inaczej. Premiera 25.5.2012. Nie boją się, że do 2012 3D przestanie być dżezi?

Trwają negocjacje z Tommym Lee Jonesem, a jak się nie zgodzi to zastąpi go Josh Brolin.

***

Pojawiły się pierwsze foty z „Let Me In” – amerykańskiego remake’u szwedzkiego Pozwól mi wejść. Pojawiły się zdaje się dwa, ale mnie się nie chce szukać tego drugiego. Natomiast pierwsze wygląda tak:

Słusznie, to Hit Girl.

***

24.6.2011 roku na kinowe ekrany trafi „Rise of the Apes” – prequel „Planety małp”. W filmie nie ucierpią żadne małpy, bo będą animowane komputerowo.

***

Kolejna data – 16.12.2011 roku. Tego dnia do kin trafi „Mission Impossible 4”. Nie wiadomo kto go wyreżyseruje, ale na giełdzie nazwisk potencjalnych kandydatów najgłośniej pojawia się nazwisko Brada Birda. Koleś zjadł zęby na kinie sensacyjnym – wyreżyserował Iniemamocnych i Ratatuja… Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale domyślam się, że jest scjentologiem? 😛

***

13.7.2012 roku. Na ekrany kin trafia „Epoka lodowcowa 4”. Oczywiście w 3D. Mam więc trochę ponad dwa lata, żeby w końcu obejrzeć trójkę. Mówiąc szczerze nie wiedziałem nawet, że już jest trójka.

***

Przydałoby się teraz coś z video… Patrick Dempsey zagra szefa Megan Fox w „Transformersach 3”. Daleką drogę przeszedł:

***

Jeszcze nie zdążyłem się zebrać i napisać w końcu recki „Kick-Assa”, a tu już ćwierkają, że będzie dwójka. Za dwa lata – najpierw Mark Millar musi zacząć malować kontynuację swojego komiksu. Zwała się ona bedzie Kick-Ass 2: „Balls to the Wall”.

***

J.J. Abrams zaprzecza. Super 8 nie będzie prequelem „Projektu: Monster”.

***

Hiszpanie pójdą jeszcze dalej. Jaume Balagueró i Paco Plaza twórcy [REC] i [REC]2 nakręcą za jednym zamachem prequel i kolejny sequel (trequel?). Mają łatwiej, bo jak łatwo zauważyć jest ich dwóch. Przeto Plaza nakręci prequel „[REC] Genesis”, a Balagueró trequel „[REC] Apocalypse”. Sounds like fun.

***

Będzie kolejna część przygód dzielnego Riddicka. Zdradzony przez swoich i pozostawiony na pewną śmierć (taaa) na opuszczonej planecie zmuszony będzie walczyć ze stworami z kosmosu jeszcze potężniejszymi niż poprzednie stwory z kosmosu, z którymi walczył wcześniej (no a jak). Mało tego, na planecie zjawi się cała masa łowców nagród, których Riddick pozabija, a potem wróci na swoją rodzinna planetę Furyę i uratuje ją od zniszczenia.

A siódmego dnia odpocznie.

***

W tym miejscu wpadłem na rewolucyjny pomysł i była dłuższa przerwa. A teraz to nie wiem, czy mam czas, żeby pisać dalej…

***

Mój ulubieniec Neil Marshall, na którego złego słowa nie jestem na razie w stanie powiedzieć, wyreżyseruje kinową wersję brytyjskiego serialu – „The Professionals”. Czyli takiej angolskiej wersji „Starsky’ego i Hutcha” opowiadającej o przygodach agentów fikcyjnej agencji MI5.

Ten pełen akcji brytyjski buddy-movie oprócz fajnego reżysera będzie też miał fajny tagline: „Ogień zwalczaj ogniem”. Tejkeluk na title sequence oryginału:

***

Hank Azaria zagra Gargamela w remake’u(?) „Smurfów”. Wyglądać będzie tak:

***

Sherlock Holmes w „Sherlocku Holmesie 2” wyruszy w podróż. Odwiedzi Paryż i Szwajcarię.

***

Neil tego chce, ja tego chcę. Neil teraz robi inny film, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za jakieś dwa lata razem zrobimy kontynuację. Fabuła może podążyć w wielu różnych kierunkach. Mamy cały wszechświat możliwości. Jestem pewien, że wielu scenarzystów tak mówi, ale my naprawdę mamy cały wszechświat. Możemy podążyć w milionie kierunków. Neil jest też zainteresowany zrobieniem prequela. A jeśli zrobimy sequel, to nie będzie zgodny z sequelowymi hollywoodzkimi standardami, czyli masą kosmitów walczących z ludźmi.

Powiedział Sharlto Copley o możliwej kontynuacji (nie wiadomo czy będzie to sequel czy prequel) Dystryktu 9 (o, nie napisałem recki? ech…).

***

A teraz smutna wiadomość – ktoś wpadł na głupi pomysł zrobienia remake’u Commando. Do napisania scenariusza i wyreżyserowania filmu został zatrudniony David Ayer („Dzień próby” (o, nie napisałem recki? ech…), „Królowie ulicy” (o,…)).

Mówi się, że bohater Ayera nie będzie taki wypakowany, ale będzie lepiej wyszkolony w sztukach walki i posługiwaniu się bronią… :/

A co to? Arniemu coś brakowało?

Po co komu sztuki walki jak ma kuloodporną klatę?

***

A teraz o sequelu, którego nie będzie. Producent Jerry Weintraub stwierdził kategorycznie, że „Ocean’s Fourteen” nie powstanie!

Nic jednak nie mówił o „Ocean’s Fifteen”, „Ocean’s Sixteen”…

***

Kolejnym kandydatem do 3D jest „Krąg 3”. Uwaga, fabuła:

Grupa nastolatków odnajduje magnetowid, który wciąż działa.

Koniec fabuły. Nie kupuję. Jakie nastolatki dzisiaj potrafią magnetowid uruchomić.

***

Jednym z kultowych filmów, których nigdy nie udało mi się obejrzeć od początku do końca jest „Zdążyć przed północą” z Robertem De Niro i Charlesem Grodinem. Występem w kontynuacji (jeśli powstanie) zainteresowany jest De Niro. Nie wiadomo co z Grodinem, który niedawno skończył 75 lat, a od 1994 roku (nie licząc małego cameo po drodze) rozstał się z X-Muzą.

Kontynuacji (jeśli powstanie) nie wyreżyseruje Martin Brest, który spalił się ze wstydu po nakręceniu „Gigli” z Benem Affleckiem i Jennifer Lopez.

***

Rewolucyjny pomysł mnie wykończył. Nie mam siły się już rozpisywać o tym, że Ridley Scott powiedział, że ma zamiar zrobić… dwa prequele „Obcego”.

Podziel się tym artykułem:

Skomentuj

Twó adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Quentin 2023 - since 2004