Cyrus
Q-Prognoza: – Wygląda sympatycznie, ale ile razy patrzę na Johna C. Reilly’ego mam ochotę samemu sobie zaprzeczyć. Zwykle bowiem uważam, że niechęć do aktora nie powinna być żadną przeszkodą nie tylko w obejrzeniu filmu, ale i polubieniu go, gdy jest rzeczywiście dobry. W przypadku Johna C. chyba tak nie uważam…
No ale lubię „Magnolię”. I Marisę Tomei też lubię, więc nie mówię nie.
Hot Tub Time Machine
Q-Prognoza: – Czyli jest progres w stosunku do QPOwatego pierwszego green trailera.
Kołysanka
Q-Prognoza: – Jakieś wątpliwości, że nasi nie powinni robić takich filmów? Jakieś tam przebłyski były, ale całość sztuczna ponad miarę. A, niech się zaindeksuje – sztuczna jak cycki Pameli Anderson 😛 I jakoś nie jestem przekonany, że ludzie z „Rozmów w tłoku” w obsadzie filmu to gwarancja jego jakości. Wręcz przeciwnie. Już „Koniowi trojańskiemu” nic nie pomogli. No ale reżyser to uparty zawód. Jak ktoś ma „swoich” aktorów to ich ma i już.
MacGruber
Q-Prognoza: – Taki ten QL ze średnim przekonaniem, ale jednak QL. Zachodzę jedynie w głowę, czemu wszędzie piszą, że to MacGyver na wesoło, jak tu oprócz fryzury tytułowego bohatera i jego kamizelki nic więcej nie kojarzy się z facetem, który z pudełka zapałek zrobił helikopter. Tak, mam świadomość istnienia skeczów z Saturday Night Live. Ale i tak dalej w głowę zachodzę.
Chloe
Q-Prognoza: – Zachęcające. I to nie tylko ze względu na cycki w trailerze 😛 Aczkolwiek mam obawę, że film będzie bardziej rozlazły. Znaczy na pewno taki będzie, pytanie tylko czy nie za bardzo.
Saw 7
Żartuję. Choć w sumie nie do końca. Ponapisowa scena z „Saw 6”:
Snow & Ashes
Q-Prognoza: – Za ciężko na QLa. Swoją drogą ktoś sobie tu ukradł pomysł z jednego odcinka… „Naznaczonego”. Już się nie mieli na czym wzorować…
ZMD: Zombies of Mass Destruction
Q-Prognoza: – Amerykanie lubią doić do znudzenia sprzedające się aktualnie tematy. Tym razem ciąg dalszy zombieprzygód na wesoło. Nic nowego, nic oryginalnego, ale rozpierducha zapowiada się przynajmniej przyzwoita.
Buried
Q-Prognoza: – Jakiś taki straighttodvdowy dzisiaj przegląd, ale początek roku nie służy jakimś wybitnym premierom. Ta wygląda solidnie o ile przez półtora godziny nie będzie trzeba patrzeć na facjatę Reynoldsa.
The Ghost Writer
Q-Prognoza: – Z jednej strony wygląda na solidny thriller w starym stylu, gdzie liczy się scenariusz, a nie efekty specjalne. Z drugiej natomiast przydałoby się tych drugich, bo bluboksy i wsteczne projekcje aż kłują w oczy.
Podziel się tym artykułem: