Skoro już odświeżyliśmy „Karaoke” to odświeżmy też „Złote Myśli Quentina”.
Siedzimy sobie ostatnio w kuchni z Aśkiem, Asiek czyta Angorę i nagle w śmiech.
– Co tam? – pytam ciekawy.
– Zrobili Berlusconiemu fotkę na wakacjach z fajfusem na wierzchu.
– Cóż, skoro decydujesz się być na świeczniku, to musisz być gotowy pokazać czasem swój świecznik.
Podziel się tym artykułem: